W industrialnych wnętrzach Łaźni Moszczenica zainaugurowano festiwal JAZZtrzębie. Tym razem to wyjątkowa impreza, bo wystartowała po raz 10. Pierwszemu recitalowi towarzyszyła wystawa Anety i Macieja Kaników przestawiająca muzyków, którzy na przestrzeni 9 lat zagrali przed publicznością.
Wybitny Ślązak, prawnik i historyk tej ziemi, doktor Józef Musioł zaprezentował w Domu Zdrojowym swoją najnowszą książkę pt. „Okrakiem przez wiek. Strzępy pamięci”. Autor znany jest z tego, że to właśnie ludziom i ich losom poświęca swoje publikacje. Tym razem napisał o sobie.
Teza postawiona w tytule artykułu może wydawać się nieco kontrowersyjna. Jednak czy na pewno jest ona nieprawdziwa? Właśnie jesteśmy w trakcie wyłaniania władzy samorządowej i - sądząc po frekwencji - ludzi to nie interesuje, przynajmniej większości.
Prezydent Anna Hetman debatowała z mieszkańcami o przyszłości miasta. Spotkanie odbyło się w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa na Wydział Nauk Społecznych w Jastrzębiu-Zdroju. Kandydatka deklarowała, że tylko ona daje gwarancję rozwoju miasta.
Zespół Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego w Jastrzębiu-Zdroju obchodzi 50-lecie działalności. O dniu dzisiejszym szkoły, ale również o wyzwaniach, jakie przed nią stoją, mówi dyrektor Ewa Mentel.
Czy można wyobrazić sobie kajaki albo nurkowanie w akwalungu na basenie i to podczas lekcji wychowania fizycznego? W Zespole Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego jest to możliwe i właśnie tam młodzież może korzystać z nietypowych zajęć, rozwijających wiele nowych pasji.
W Jastrzębiu-Zdroju, jak w całym kraju, odbywają się wybory samorządowe. Dotychczas nie zanotowano żadnych zakłóceń. Wszystko odbywa się zgodnie z prawem.
Wpadli na siebie podczas zimowego pobytu w Tatrach w latach 30. XX w. Mimo różnicy wieku, dzieliło ich 12 lat, stworzyli udaną parę i zawarli małżeństwo. Ich miłość przetrwała trudne lata zawieruchy wojennej. Najpierw zmarła Jarmila, a następnego dnia jej mąż Mikołaj Witczak junior.
W Wielką Sobotę wierni tradycyjnie przychodzą do kościoła, aby poświęcić pokarmy. Trwają też przy grobie i adorują Najświętszy Sakrament. W tym dniu nie odprawia się mszy świętych. To czas oczekiwania na zmartwychwstanie Jezusa.
Wielkanoc to najważniejsze i najstarsze święto chrześcijańskie. Wiążą się z nim obrzędy, niektóre pochodzące z czasów pogańskich. Także na Śląsku ludzie wierni są dawnym zwyczajom. Część z nich jeszcze możemy zobaczyć, inne – odeszły w przeszłość.
Wybory do Parlamentu Europejskiego już w czerwcu. Tymczasem młodzież jastrzębskich szkół średnich, tuż przed Wielkanocą, wzięła udział w warsztatach poświęconych wspólnocie europejskiej, które odbyły się w Warszawie. Było ciekawie, emocjonująco i inspirująco.
Święta wielkanocne to czas intensywnych przygotowań do tego wyjątkowego czasu. Sklepy przeżywają prawdziwe oblężenie. Każdy chce zapewnić swoim bliskim wszystko, co najlepsze. Wielu nie może doczekać się spokoju w rodzinnym kręgu. Jednak są i oni - bezdomni, dla których świąteczny czas jest trudny, bo przywołuje wspomnienia i wywołuje wzruszenia.
W Wielki Czwartek rozpoczyna się Triduum Paschalne i milkną kościelne dzwony, aby odezwać się w dzień Zmartwychwstania Pańskiego. Warto, właśnie w tym szczególnym czasie, posłuchać opowieści o jastrzębskiej kolekcji dzwonków. Również i one nawiązują do tego świątecznego czasu.
Wiadomo, że parkingów w mieście jest, jak na lekarstwo, jednak budowanie ich tuż pod balkonami lokatorów, wzbudza kontrowersje. Tak jest z ulicą Zieloną. Zarząd osiedla złożył wniosek o wycofanie się z tej inwestycji przez spółdzielnię mieszkaniową.
Niedziela była trzecim dniem Jarmarku Wielkanocnego. Jastrzębianie chętnie wzięli w nim udział, tym bardziej że atrakcji nie brakowało. Jak co roku, świąteczny przysmak przygotował znany jastrzębski kucharz Michał Bałazy.
Bartosz Pastuszak, utalentowany uczeń klasy gastronomicznej w „Korfantym, nadal jest w grze w programie TVN MasterChef Nastolatki. Jastrzębianin na tyle dobrze radzi sobie z konkurencjami, że przechodzi do kolejnej rundy.
Czy wyobrażacie sobie Państwo miasto bez sklepów, no prawie bez sklepów, z fryzjerami na wagę złota? Do zakłóceń porządku publicznego dochodziło tak często, że milicjanci nie radzili sobie z opanowaniem sytuacji. Nieco ponad pół wieku w historii miasta to tyle, co mgnienie oka. Jak więc było nasze miasto 61 lat temu?