Błażej Tatarczyk jednak nie chce być radnym powiatu wodzisławskiego. 6 maja złożył ślubowanie a 7 maja już nie był radnym
6 maja odbyła się pierwsza sesja rady powiatu wodzisławskiego, podczas której między innymi ślubowanie złożyli nowi radni powiatu, którzy będą pełnić funkcję w kadencji 2024 - 2029 . Jednym z nich był Błażej Tatarczyk, którego mandat został wygaszony 7 maja na jego pisemną prośbę.
Fryderyk KamczykTatarczyk był jednym z pięciu zastępców włodarzy gmin, którzy kandydowali do rady powiatu wodzisławskiego. O mandat radnego ubiegała się również wiceprezydent Wodzisławia Śląskiego Izabela Kalinowska, wiceburmistrz Rydułtów Mariola Bolisęga, wicewójt Gorzyc Daniel Kurasz oraz Tomasz Kasperuk z Godowa, który jako jedyny nie uzyskał mandatu.
Bolisęga, Kurasz i Kalinowska nie przyjęli mandatu jeszcze przed pierwszą sesją powiatu wodzisławskiego, która odbyła się 6 maja. Błażej Tatarczyk złożył ślubowanie 6 maja, jednak już 7 maja komisarz wyborczy wygasił jego mandat.
- Stwierdza się wygaśnięcie z dniem 7 maja 2024 r. mandatu radnego wybranego do Rady Powiatu Wodzisławskiego w okręgu wyborczym nr 6 z listy nr 18 – KW STOWARZYSZENIE WSPÓLNOTA SAMORZĄDOWA, z powodu pisemnego zrzeczenia się mandatu. Radnym, którego mandat wygasł jest Błażej Szczepan TATARCZYK - informuje komisarz wyborczy w Bielsku-Białej Gabriela Bania, w postanowieniu nr 469/2024.
W związku z kandydowaniem przez zastępców włodarzy gmin do rady powiatu wodzisławskiego, przed wyborami skierowaliśmy do nich pytania. Błażej Tatarczyk udzielił wówczas następującej odpowiedzi:
- Wystartowałem w wyborach do Rady Powiatu Wodzisławskiego za namową znajomych i działaczy z Komitetu Wyborczego Stowarzyszenie Wspólnota Samorządowa. Traktuję to jako ciekawe doświadczenie i zwiększone szanse na zabieganie o sprawy bliskie mieszkańcom Gmin Mszana, Godów i Marklowice. Jeśli mój komitet, Wspólnota Samorządowa, odniesie sukces wyborczy, będziemy mogli efektywnie działać na rzecz rozwoju całego powiatu. Jeśli otrzymam propozycję działalności w Zarządzie, przyjmę to zadanie. Jeśli nie, będę w dalszym ciągu pracował jako zastępca wójta Gminy Mszana, gdy dostanę taką propozycję. Decyzję o starcie w wyborach do władz naszego powiatu podjąłem po rozmowach w mojej gminie. Wraz z wójtem Mirosławem Szymankiem uznaliśmy, że osoba znająca od podszewki potrzeby naszych gmin, będzie dobrym kandydatem do Rady Powiatu. Czekają nas w Gminie Mszana ważne inwestycje drogowe, które będziemy realizować we współpracy z powiatem. Podobne zadania chcę też wspierać w pozostałych gminach, które wchodzą w skład mojego okręgu wyborczego. Tak więc z ciekawością, ale spokojnie i z pokorą będę czekał na wyniki wyborów i na ich podstawie podejmę decyzję, która przyniesie największe korzyści społeczności, którą reprezentuję - mówił Nowinom wicewójt Błażej Tatarczyk.
Zobacz materiał dot. tego tematu:
Radny Tatarczyk kandydował z listy komitetu wyborczego Wspólnota Samorządowa z okręgu nr 6, który składa się z gmin Marklowice, Mszana i Godów. Był "trójką" na liście i uzyskał 1121 głosów. Cała lista uzyskała 3712 głosów. Do rady powiatu z tego komitetu dostał się również Robert Wala, który uzyskał 1227 głosów. Z okręgu nr 6 radnymi zostali jeszcze Mirosław Andreczko z PiS, który uzyskał 1963 głosy (cała lista zdobyła 3078 głosów), Roman Marcol z Trzeciej Drogi-PSL-u, który zdobył 561 głosów (cała lista zdobyła 1861 głosów), Tadeusz Chrószcz z Koalicji Obywatelskiej, który zdobył 962 głosy (cała lista zdobyła 1749 głosów). Zrzeczenie się mandatu przez Tatarczyka nie powoduje utraty mandatu przez listę. Kolejną osobą, która wchodzi do rady jest Czesława Somerlik, która uzyskała 740 głosów.
Zobacz wyniki w okręgu nr 6 na stronie PKW.
Zobacz też:
Ludzie
Zastępca prezydenta Wodzisławia Śląskiego
Wójt gminy Marklowice
Zrzeczenie się mandatu zaraz po złożeniu ślubowania? O czym Tatarczyk myślał? Nie wiedział, jak się to poukłada w radzie, czy zaspał? Kpiny sobie robi? Powinien od ludzi dostać szlaban na jakiekolwiek kandydowanie. Ludzie powinni dobrze go zapamiętać.
Tatarczyk jak powiedział tak zrobił. Nie dali mu miejsca w Zarządzie to oddał mandat. Szkoda go.
Napluł w twarz 1120 osobą i jeszcze jest z tego dumny?
Jak można dostać się do powiatu mając 500 głosów przecież to kpina
Wspólnorta samorządowa musi się z tych działań wytłumaczyc. To jest niedopuszczalne! jeszce jakby to był pojedynczy przypadek, ale to wygląda na zorganizowane, zaplanowane działanie
Takie coś powinno być zabronione. Tzn. dozwolone w ten sposób, że mandat dostaje obojętnie kto z pis ko, czy innego komitetu - ten co ma najwięcej głosów ale nie jest jeszcze radnym. Wtedy żaden by nie rezygnował albo raczej kandydował dla picu żeby tylko listy wzmacniać. Takie rezygnacje to kpina z wyborców, dostają się słupy z kilkudziesięcioma głosami, za tych.
PO tak samo Kalinowska do koryta a już nie wspomnę o Borysie Budce i innych Kierwińskich 5,19 promila i Sienkiewiczach co uciekają z PO do koryta za euro do europarlamentu
wspólnota samorzadowa czy kombinatorzy? Kto na nich głosuje skoro olewają wyborców? Jak nazwać zrezygnowanie z mandatu z zaufania wyborców? ...mam Was w d... taa . kto na nich jeszcze zagłosuje? ja nie
Idą tam gdzie jest głębsze koryto.Wiecznie nie napasieni.
Tak to wygląda Kalinowska z PO zrobiła to samo . Większa kasa za wiceprezydenta . Tu nie chodzi o nas wyborców tu się liczy koryto gdzie więcej zarobię . Tak jak nowo wybrana rada w Marklowicach zaczęła od podwyżek ale do własnej kieszeni .