Spada ilość śmieci, które Polacy oddają do recyklingu. Pytaniem otwartym pozostaje, czy po prostu produkujemy ich mniej, czy też śmieci zaczęły trafiać do kotłów? A może jedno i drugie.

Wójt Nędzy Anna Iskała, wystosowała do mieszkańców komunikat, w którym przypomniała o zakazie spalania odpadów. – W trosce o dobro środowiska naturalnego oraz zdrowie i życie mieszkańców – argumentuje potrzebę wójt Iskała.

10 września radlińscy strażnicy odebrali zgłoszenie dotyczące spalania odpadów w piecu centralnego ogrzewania w domu jednorodzinnym w Radlinie.

W miniony poniedziałek, 4 marca patrol straży miejskiej przeprowadził interwencję w jednym z mieszkań w dzielnicy Paruszowiec Piaski. Istniało podejrzenie, że właściciele spalają w piecu odpady.

Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego w Katowicach apeluje o nadanie specjalnych uprawnień strażnikom gminnym, którzy za zanieczyszczanie powietrza mogliby nakładać mandaty karne.

W październiku Straż Miejska przeprowadziła kontrole na terenie 41 nieruchomości. Na 14 z nich stwierdzono przypadki spalania odpadów zabronionych.

Wodzisław Śląski świętuje 760-lecie istnienia. Do miejskiego jubileuszu postanowili nawiązać wodzisławscy strażnicy miejscy. Gdy przeprowadzali 760 kontrolę kotłowni pod kątem spalania odpadów, w szczególny sposób docenili właściciela posesji.  

Wodzisławscy strażnicy miejscy w dalszym ciągu sprawdzają, czym mieszkańcy palą w piecach. 24 marca kontrolowali kotłownie na posesjach przy ulicy Chopina w Wodzisławiu.

Nie bez przesady można powiedzieć, że jastrzębianie palą w piecach, czym popadnie. W styczniu strażnicy miejscy przeprowadzili 19 kontroli palenisk. Próbki z nich pobrane trafiły do laboratorium chemicznego. 

Kilka dni temu rybniccy strażnicy miejscy zostali powiadomieni o sporym zadymieniu w rejonie ulicy Kotucza.

- Dziś rano, jadąc ulicą Narutowicza, mniej więcej na granicy Rydułtów i Radlina, natrafiłem na prawdziwą "ścianę dymu" - pisze na platformę nowiny.info nasz czytelnik Stefan.

Nasi czytelnicy mieszkający na osiedlu Orłowiec w Rydułtowach skarżą się na uciążliwe sąsiedztwo, które nie pozwala im swobodnie oddychać.

Znane już są  wyniki badań  próbki pobranej z pieca centralnego ogrzewania należącego do jednego z mieszkańców Rybnika. Lokator jednak spalał odpady.