To miał być zwykły dzień.  Codzienna rutyna - uczniowie mieli iść do szkoły, rodzice do pracy. Nad ranem, około godziny 5:00 obudził ich ogłuszający ryk rakiet. Dzieci zaczęły płakać, ludzie uciekali do piwnic. Tak runął świat ludzi, którzy chcieli po prostu zwyczajnie żyć. Swietłana, Aleksander i Irena są już w Jastrzębiu-Zdroju....

W piątek, 4 marca prezydent Jastrzębia-Zdroju, Anna Hetman odpowiadała na pytania mieszkańców miasta dotyczących sytuacji z ukraińskimi uchodźcami oraz pomocy, którą może zaoferować miasto.

Mieszkańcy Żor spisali się na medal. Jak informują włądze miasta, pomoc dla Ukrainy płynie nieprzerwanie. Już wkrótce pierwszy transport wyruszy w stronę naszych wschodnich sąsiadów.

W czwartek, o godzinie 13:00 odbędzie się sesja Rady Miasta poświęcona pomocy dla miasta partnerskiego Borszczów na Ukrainie. Podczas niej zostaną przedstawione plany dalszej pomocy. 

Ponowne uruchomienie wzbiórki w Wodzisławskim Centrum Kultury, zbiórka w wodzisławskich szkołach w porozumieniu ze Stowarzyszeniem 17-tka z Rybnika oraz zbiórka w Lubomi, to kolejne akcje pomocy dla Ukraińców, które mogą wesprzeć mieszkańcy. Kontynuowana jest także pomoc w Rydułtowach. 

Dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju informuje, że nasz Szpital włączył się w akcję „ŚLĄSKIE SZPITALE MARSZAŁKOWSKIE DLA UKRAINY”. W ramach akcji prowadzona jest zbiórka materiałów medycznych.

Na terenie Jastrzębia-Zdroju są czasowe braki z gotówką w bankomatach. Wszystko to z powodu zwiększonego zapotrzebowania mieszkańców na pieniądze. Jak mówią bankowcy, to tylko chwilowe problemy.

Na wieść o zaatakowaniu przez Rosję Ukrainy, jastrzębianie ofiarnie ruszyli z pomocą. Zorganizowano liczne zbiórki. Do miasta dotarły już pierwsze rodziny ukraińskie uciekające przed wojną.

Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju okazują solidarność ukraińskim kolegom. Przeprowadzili zbiórkę sprzętu, który zostanie dostarczony do walczącej o niepodległość Ukrainy.

Miasto Rybnik ma dwa miasta partnerskie w Ukrainie – Bar i Iwano-Frankiwsk. Oba miasta zwróciły się z prośbą o pomoc do swoich wszystkich miast partnerskich w Polsce.

Czy zgłaszają się lekarze chcący za darmo leczyć Ukraińców? - zapytano prezydenta Raciborza Dariusza Polowego na zdalnej konferencji prasowej w sprawie pomocy dla Ukrainy, którą samorząd organizuje będąc w stałym kontakcie z partnerską Tyśmenicą i wojewodą śląskim.

Były wiceprezydent Raciborza, obecnie dyrektor CKiS Tkalnia w Kietrzu zareagował na licznie kierowane doń pytania o możliwość wsparcia potrzebujących w trakcie wojny na Ukrainie. Zbiórka darów potrwa tydzień, odbędzie się w trzech punktach zbiorczych.