Dawid Wacławczyk
Radny, wiceprezydent Raciborza
Ur. 29 grudnia 1979 r., mgr turystyki. Współwłaściciel Przystanku Kulturalnego KONIEC ŚWIATA oraz Biura Podróży ORINOKO, znany działacz społeczny, radny miejski VI kadencji, młody przedsiębiorca i aktywny społecznik, organizator wielu imprez, projektów i przedsięwzięć z pogranicza sztuki, kultury, podróży i życia społecznego. Założyciel i prezes Stowarzyszenia Artystów i Podróżników GRUPA ROSYNANT; niestrudzony budowniczy społeczeństwa obywatelskiego (był pierwszym przewodniczącym Raciborskiej Koalicji Organizacji Pozarządowych), właściciel Przystanku Kulturalnego „KONIEC ŚWIATA i biura podróży ORINOKO. Raciborzanom znany jako pilot wycieczek i przewodnik górski (członek elitarnego SKPG HARNASIE – nr blachy przewodnickiej – 366); niezależny dziennikarz współpracujący z największymi w Polsce magazynami studenckimi. Bystry obserwator, chłodny analityk, asertywny (aczkolwiek kulturalny) krytyk, zawsze skory do pomocy i zaangażowania w ciekawe pomysły, projekty i akcje. Radny miejski Raciborza VI kadencji 2010-2014. Radny powiatu Raciborskiego w latach 2014-2018 oraz 2018-2020. Od stycznia 2021 roku I wiceprezydent miasta Racibórz. W wyniku wyborów przeprowadzonych 7 kwietnia 2024 roku - Radny Miasta Racibórz.
Na wieść o stratach rzędu 500 tys. zł jakie wyrządzał budżetowi Raciborza obóz w nadmorskiej Pleśnej, radni Henryk Mainusz i Mirosław Lenk zaczęli odpytywać wiceprezydenta Wacławczyka o szczegóły i pomysł na wypoczynek dzieci z Raciborza nad morzem.
Żywność, ubrania i chemia gospodarcza to podstawowe dary rozdawane w tym magazynie. Wśród wolontariuszy są psycholog i prawnik, udzielana jest pomoc w znalezieniu pracy dla Ukraińców. Jak mówią wolontariusze pomoc jest wciąż potrzebna, o czym świadczą długie kolejki, które ustawiają się do magazynu codziennie. We wtorek 26 kwietnia...
- Kościół ma zapewnione, że będzie istniał do Końca Świata, ale nigdzie nie jest napisane, że Polska będzie istnieć do końca świata. To jest nasze zadanie - powiedział prezydent Raciborza Dariusz Polowy podczas obchodu 100-lecia Związku Polaków w Niemczech.
Ryszard Paurowski ma otrzymać kolejną szansę, by ozdobić ścianę raciborskiej kamienicy. Tym razem chodzi o prywatną własność, ale pracę artysty ma sfinansować Miasto. Honorarium wynosi 25 tys. zł.
Studenci Instytutu Architektury Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu opracowali analizy studialne i koncepcje zagospodarowania zielonego terenu u zbiegu ulic Książęcej i Królewskiej. Chodzi o „Zielone Płuca Ostroga z tężnią solankową” - projekt zgłoszony i wybrany przez mieszkańców w ramach Budżetu Obywatelskiego.
- Podczas imprezy padały słowa i pomysły „w punkt”, ale nie obyło się też bez tradycyjnego, raciborskiego „pitu-pitu” - pisze Bożydar Nosacz w Zlośliwym Komentarzu Tygodnia.
Miasto zbroi się w walce o rynek turystyczny, a na punkt dowodzenia wybrano byłe Raciborskie Centrum Informacji. - Na ten krok samorząd musiał się zdecydować. Punkt Informacji Turystycznej przy rynku to absolutne minimum - przekonywał wiceprezydent Dawid Wacławczyk, który do urzędu przeszedł ze swojego biura podróży.
- Tu i teraz możemy dać świadectwo solidarności - miała powiedzieć przed koncertem dyrektor Joanna Maksym-Benczew. I choć zabrakło jej na scenie, zapisane przez nią słowa wybrzmiały bardzo wyraźnie, a ducha solidarności dało się wyczuć w każdym aspekcie tego wyjątkowego wydarzenia.
Emitowany będzie dźwięk ciągły, trwający 3 minuty. Władze Rybnika, Wodzisławia, Żor i Jastrzębia-Zdroju zapowiadają że w tych miastach syreny nie zawyją. Co z Raciborzem?
Wspólnota Mieszkaniowa z Batorego 4 w Raciborzu otrzyma 150 000 zł na remont secesyjnej kamienicy. Projekt wzbudził wątpliwości m.in. radnego Henryka Mainusza. - Skąd u nas ten wzrost hojności o 200%? - pytał pierwszego zastępcę prezydenta.
- W ubiegłym tygodniu odbył się spacer studyjny po wybranych raciborskich podwórkach, w ramach prac nad przygotowaniem planu rewitalizacji Raciborza - informuje raciborski magistrat.
Z góry przepraszam za dwa „suchary”, którymi was poniżej uraczę, ale po prostu nie mogłem się oprzeć. Pierwszy kawał będzie o teściowej, a drugi o niedźwiedziu. A wszystko spaja tajemnicze i szykowne słowo „ambiwalencja”. No, ale po kolei - pisze Bożydar Nosacz w Złośliwym Komentarzu Tygodnia.
O najnowszych inicjatywach w ramach solidarności z Ukrainą rozmawialiśmy z Dawidem Wacławczykiem pierwszym zastępcą prezydenta miasta. Dzięki wsparciu raciborzan, Ukraińcy pozyskają nowe kamizelki kuloodporne. Na Jarmarku Wielkanocnym Ukrainki będą sprzedawać ruskie pierogi i barszcz ukraiński. Racibórz namawia do współpracy w pomocy...
Kolejne dwa busy z darami udają się w tym tygodniu do partnerskiego miasta. Samorząd Tyśmienicy pracuje teraz w nadzwyczajnym reżimie, 7 dni w tygodniu. Na razie ten rejon Ukrainy nie jest bombardowany, ale działają tam grupy dywersyjne. Jak wygląda codzienność w Tyśmienicy mówiła na zdalnej konferencji mer Tatiana Hradiuk.
„Kochani przyjaciele z Polski serdecznie dziękujemy za pomoc i wsparcie w najtrudniejszych chwilach dla Ukrainy! Razem wygramy! Chwała Ukrainie!” - tak za pierwszy transport zebranych przez raciborzan darów dziękowali tyśmieniczanie, mieszkańcy naszego partnerskiego miasta w Ukrainie.
To osoby zakwaterowane i żywione przez Miasto Racibórz. Poza tym są też uchodźcy podejmowani przez osoby prywatne, ale te nie są ewidencjonowane przez magistrat. Prezydent Polowy z zastępcą Wacławczykiem powiedzieli dziś mediom, że trzeba nastawić się na pomoc długodystansową. - Żeby entuzjazm nie opadł - życzył Dawid Wacławczyk.
Ponad 50 obywateli Ukrainy przyjęło Miasto Racibórz do soboty 5 marca. - Będzie ich na pewno więcej, wciąż odbieramy telefony o kolejnych osobach, które trafią do Raciborza - mówi nam wiceprezydent Raciborza Dawid Wacławczyk To on koordynuje w magistracie akcję pomocy dla Ukrainy.