7 stycznia żorscy policjanci zatrzymali 66-letnią kierującą, która nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i uderzyła w autobus komunikacji miejskiej. Nie chciała wyjść z samochodu i szarpała się z policjantami. Jak się okazało, była pod wpływem alkoholu.
Nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz kontaktowania się z ojcem to środki zapobiegawcze, które zastosował prokurator względem 36-latka, który znęcał się nad swoim ojcem. Na akty przemocy zareagował sąsiad ofiary.
W wigilijne przedpołudnie policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który na Alei Jana Pawła II, na „czerwonym” wjechał na skrzyżowanie. Jak się okazało 41-latek trzy miesiące temu stracił prawo jazdy za podobne przewinienie.
61-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego po wypiciu "kilku głębszych" pojechał na zakupy do pobliskiego sklepu. Policję powiadomiła jego... małżonka.
Ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 54-letni kierowca z Żor, którego we wtorek, 21 grudnia na drodze za kierownicą przyłapali miejscowi policjanci. Mężczyzna przyznał się, że niceo ponad godzinę wcześniej wypił butelkę wódki i pół litra piwa.
Wszczął awanturę na ulicy, a potem znieważył interweniujących policjantów. Mowa o 18-letnim mieszkańcu Żor, który w sobotę, 18 grudnia w godzinach wieczornych został zatrzymany w rejonie ulicy Boryńskiej.
W miniony weekend (17-19 grudnia) żorscy policjanci przyłapali dwóch pijanych kierowców, którzy poruszali się ulicami żorskich osiedli. Obaj stracili już prawo jazdy, a jeden z nich dodatkowo odpowie za spowodowanie kolizji.
Niedawno zasłyszałem w jednej z rozmów kuluarowych w pewnej jednostce kultury starszą panią, która opowiadała o swoich wnukach. Jak to mieszkają daleko i przyjeżdżają tylko czasem. Moją uwagę przykuł moment, kiedy owa pani, dumna babcia, stwierdziła, że wnuczki podczas rozmów telefonicznych pytają „czy dziadek jest w swoim stanie?”....
Kolejni nietrzeźwi kierujący w rękach wodzisławskiej policji. Od poniedziałku, 13 grudnia policjanci ujawnili na terenie powiatu wodzisławskiego dwóch nietrzeźwych kierujących. Rekordzista miał 3,68 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Policjant z komisariatu w Pszowie zatrzymał po służbie mężczyznę, który prowadził auto będąc w stanie nietrzeźwości. Nieodpowiedzialny kierujący miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Gdy zimowa aura coraz bardziej daje się we znaki, a mróz okala miasto, na rozgrzewający spacer po jednym z popularnych dyskontów udała się 90-letnia mieszkanka Żor. Spacerując po ciepłych alejach sklepowych znalazła sposób, aby dziarskim krokiem wrócić do domu i rozgrzać się nie tylko otaczającym chłodem.
Kobieta i mężczyzna, pochodzący z powiatu pszczyńskiego ujęli w minioną sobotę kompletnie pijanego kierowcę. Mężczyzna poruszał się „zygzakiem”, a prowadzone przez niego audi miało przebite opony.
Czternastolatka oraz siedemnastolatka próbowała ukraść z jastrzębskiego marketu alkohol. Kradzież udaremnił pracownik sklepu i powiadomili policję.
Po otrzymaniu zgłoszenia o tym, że świadek uniemożliwił dalszą jazdę kierującej, która wykonywała dziwne manewry na drodze, policjanci błyskawicznie pojawili się na miejscu. Już sama rozmowa z kobietą wzbudzała podejrzenie, że jest ona pijana.
W jednym ze sklepów na terenie miasta klientów obsługiwała pijana sprzedawczyni. Kobieta twierdziła, że wypiła jedno piwo, ale miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Już od jakiegoś czasu w Rybniku mówi się o problemach z używkami. Szczególnie rzuca się w oczy problem narkomanii. Mieszkańcy apelują, że nie czują się bezpiecznie. Rybniccy radni postanowili wziąć sprawy w swoje ręce.
Jastrzębska drogówka zatrzymała nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.