Nowe miejsca parkingowe na Nowinach w Rybniku. Ile powstanie ich do końca roku?

Problemy ze znalezieniem miejsc do parkowania są widoczne gołym okiem. Popołudniami czy wieczorami szukanie wolnej przestrzeni często nie należy do najprostszych. Trzeba się najeździć, żeby mieć gdzie zostawić samochód, mówi Marek Newe, zastępca prezesa Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Sprawa ma się jednak zmienić, choć nie jest to kwestia miesięcy, a lat. I tak dwa parkingi powstaną przy ul. Chabrowej, kolejne przy Grunwaldzkiej, Budowlanych, Orzepowickiej oraz Wawelskiej/Floriańskiej. W pierwszej kolejności zostanie zrealizowany projekt przy Chabrowej, zapowiada Marek Newe:

Planujemy jeszcze w tym roku oddać do użytku 60 miejsc parkingowych przy Chabrowej, bo tam jest największa potrzeba. Podyktowana jest m.in. sprawami przeciwpożarowymi, tam są stosunkowo wąskie, a mieszkańcy parkują samochody równiez wzdłuż i na poboczach, co niestety praktycznie rzecz biorąc, uniemożliwia przejazd wozów bojowych straży pożarnej do potencjalnych miejsc interwencji i akcji gaśniczych. Dlatego to jest pierwszoplanowe zadanie, żeby właśnie z tych miejsc "wyeksmitować" pojazdy, a żeby to zrobić, trzeba stworzyć nowe miejsca postojowe.

Koszt powstania jednego parkingu szacowany to kwota mniej więcej od pół do miliona złotych. Sytuacja na rynku szybko się zmienia, nie wiadomo, jak w kolejnych latach będą się kształtować wydatki na realizację następnych z planowanych parkingów.

Na pewno nie jest to plan na rok czy dwa, raczej na kilka lat. To ze względów techniczno-organizacyjnych, trzeba wszystkie sprawy projektowe i formalne zrealizować, jak również trzeba mieć na to środki. Inflacja zjadła nam bardzo dużą część funduszu remontowego, trzeba się z każdym groszem liczyć i realizować to z uwzględnieniem własnych możliwości fiannsowych

- mówi Marek Newe.

Z dużym prawdopodobieństwem, na wjeździe na teren nowych parkingów zamontowane zostaną szlabany, takie jak od paru lat funkcjonują już na Nowinach przy ul. Kominka.

W przypadku, kiedy jest wielki deficyt miejsc postojowych, najprawdopodobniej nie osiągniemy takiej sytuacji, by miejsc parkingowych było więcej niż samochodów, natomiast z pewnością będą też i tacy kierowcy, którzy nie zamieszkują budynków Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, a też szukają miejsc do parkowania i przede wszystkim z tego powodu wysuwane są takie pomysły i inicjatywy, które służą zabezpieczeniu interesów naszych mieszkańców i stawianiem szlabanów na wjeździe na takie parkingi

- wyjaśnia Marek Newe z RSM.

Spółdzielnia na bieżąco zgłasza również do służb potrzebę usuwania wraków, które zajmują miejsca. Czasem są to przypadki, które udaje się szybko rozwiązać, czasami trwa to kilka miesięcy, jednak na przestrzeni ostatnich kilku lat, usunięto co najmniej kilkanaście "porzuconych" pojazdów.