Kto dołączy do wyprawy golfem na Bałkany?

Wstępnie obrana trasa licząca ponad 3 tys.kilometrów wiedzie przez Czechy, Węgry, Serbię, Kosowo, Macedonię, Albanię, Czarnogórę, Chorwację, Bośnię i Hercegowinę oraz Słowenię. Do pokonania mają około 4000 kilometrów starym, bo dwudziestosześcioletnim, vw golfem. Projekt swój nazwali Golf Balkans Tour 2011. Jest ich czworo, na co dzień to zwykli mieszkańcy miasta, po pracy włóczykije marzący o dalekich podróżach. W ich przypadku nie skończyło się na marzeniach, wzięli sprawy w swoje ręce, żeby udowodnić sobie i innym, że móc to chcieć.

Będą trzymać się z dala od uczęszczanych traktów, gdyż tylko tam można spotkać ciekawych ludzi i zobaczyć miejsca, do których zazwyczaj nikt obcy nie zagląda. Obrali kierunek południowo-wschodni, gdyż nie nęci ich spanie w drogich hotelach, przepych Europy Zachodniej wraz z jej wszystkimi ułatwieniami. Ma być trudno i nieprzewidywalnie. Sprawdzianem ich umiejętności będą potenclajne awarie samochodu, chociaż liczą na to, że ich wehiku – golf I, ich nie zawiedzie.

Projekt Golf Balans Tour nabiera coraz większego tempa. Uczestnicy wyprawy chcą tym razem zaproponować wszystkim zapaleńcom, którzy dołączą do projektu niezapomniane przeżycia w jednym z państw na trasie wyjazdu.

Każdy słyszał o pięknie i atrakcjach natury Bałkanów, natomiast niewielu myślało wtedy o małym i stosunkowo młodym kraju, jakim jest Czarnogóra, gdzie na małym skrawku Ziemi znajdują się góry, morze, rwące rzeki górskie, ogromne i prehistoryczne jeziora oraz przepiękne pejzaże. Jest to kraina pełna słońca, błękitnego morza, gajów oliwnych, a także niemalże dzikich skalistych gór. To wszystko czyni ten kraj rajem dla turystów. Mimo, iż całą Czarnogórę można przejechać w mniej niż jeden dzień, eksploracja tego kraju może być niezapomnianą i pełną wrażeń przygodą!

Od niedawna Czarnogóra może stać się mieszkańcom naszego regionu bardzo bliska za sprawą Andy’ego Kitzingera. Raciborzanin z pochodzenia znalazł swoje miejsce w życiu w przepięknej miejscowości Djenovići niedaleko zatoki Kotor. Miłośnik aktywnego spędzania czasu jest założycielem firmy, z którą raciborscy podróżnicy zetknęli się podczas swoich przygotowań do wyprawy.

- Spectrum Holidays Montenegro to spółka z o.o., która powstała by umożliwić Europejczykom poznania ich kontynentu i jego najpiękniejszych zakamarków. Spectrum Holidays, jak nazwa sugeruje, stara się pokryć całe spektrum aktywności możliwych na morzu, w górach,  na rzekach i jeziorach. Nasza oferta przygotowana jest dla ludzi szukających przygód i wrażeń, chcących na łonie przyrody aktywnie spędzić wolny czas, a nie leżąc brzuchem do słońca. Można z nami między innymi  wybrać się na nurkowanie przy wrakach i podwodnych jaskiniach, górskie wspinaczki, spływy kajakowe i wiele innych ciekawych aktywności – mówi sam właściciel.

- Cała ekipa jadąca na Bałkany starym golfem będzie mogła spędzić jeden ciekawy dzień w okolicach Boki Kotarskiej, swoistego fiordu położonego na południu Europy. Pośród wielu atrakcji wymienić możemy wyprawę łodzią z przewodnikiem po zatoce do klasztorów zbudowanych na małych wysepkach i pięknych starych miasteczek-twierdz na wybrzeżach. Dodatkowo uczestnicy goszczeni będą na tradycyjnym obiedzie na brzegu malowniczej zatoki. Zapraszamy! - mówią organizatorzy.

Projekt realizowany jest w ramach Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej. Uczestnicy mają zamiar zabrać ze sobą foldery informacyjne na temat Raciborszczyzny, dzięki czemu chcą reklamować i propagować walory turystyczne miasta i okolicy.

Intensywne przygotowania podróżników do wyprawy, a także więcej informacji na temat całego projektu, można znaleźć na stronie www.srcgolftour.pl