Mieszkaniec Radlina apeluje o naprawę jednego z chodników w mieście. Przy okazji wytyka radlińskim rajcom bezczynność.
Kandydat na prezydenta Raciborza codziennie ustawia w innej części miasta konstrukcję z zadaszeniem i zaprasza mieszkańców do rozmowy. Towarzyszy mu Anna Ronin oraz kandydaci na radnych miejskich.
Tradycją stały się coroczne spotkania burmistrz Radlina z mieszkańcami miasta. Już niedługo zainteresowani radlinianie po raz kolejny będą mogli porozmawiać z włodarzami.
Mirosław Lenk zapowiedział na posesyjnej konferencji, że odbędzie spotkania w dzielnicach.
5 października w urzędzie miasta odbędzie się kolejne spotkanie w ramach cyklu "O mieście bez politykowania". Tematem poniedziałkowego spotkania będzie rewitalizacja społeczno-gospodarcza oraz przestrzenna.
27 maja odbędzie się pierwsze spotkanie z mieszkańcami, na którym uchwalany będzie budżet obywatelski. Poniżej publikujemy harmonogram spotkań.
Ostatnie z cyklu 10 spotkań z mieszkańcami odbyło się w magistracie. Do sali kolumnowej przyszły 22 osoby. Jedna tylko po to by prezydenta pochwalić.
Zaczęło się od gorącej dyskusji o kanalizacji deszczowej. Prowadzony w dzielnicy remont drogi prowadzi do zalewania podwórek i domów.
Mieszkańcy ul. Dolnej narzekali, że w urzędzie nikt ich nie słuchał jak prosili o naprawę kanalizacji. I w końcu ich zalało. Poza dużą wodą na posesjach miejscowych denerwują tiry na osiedlowych drogach.
23 raciborzan spotkało się z prezydentem miasta. Miejscowi boją się, że topole zwalą się im na domy i skarżą się na PRD.
19 mieszkańców przyszło do katolickiej podstawówki by rozmawiać z Mirosławem Lenkiem. Problemy od lat te same: przejście i chodnik na Hulczyńskiej, bo tiry męczą miejscowych.
26 osób obecnych na wizycie włodarza w dzielnicy. Prosili Lenka o plac zabaw dla dzieci, które "nie mają w Brzeziu nic".
Dziś takie pytanie otrzymał włodarz od markowiczanina obecnego na spotkaniu dzielnicowym. Ciekawski uzasadnił, że powody do zadowolenia władzy poznał w filmie promocyjnym ale o jej "porażkach" nikt nie wspomina.
12 mieszkańców wybrało się do szkoły, gdzie przyjechał Mirosław Lenk. Dyskusja wywiązała się wokół przyszłości ul. Olimpijczyka.
Ulice Olimpijczyka i Drzewieckiego - skrót z Markowic do Auchan mogą być jednokierunkowe. W magistracie przystają na propozycję z Obory.
Tylko 11 osób zawitało do sali przy campingu by porozmawiać z prezydentem miasta. Problemy dzielnicy to ruch samochodowy po Drzewieckiego i Czogały.
Zaczęły się prezydenckie spotkania w dzielnicach. Urzędnicy przyjechali do szkoły na Płoni w 5-cioosobowym składzie - Mirosław Lenk, zastępcy oraz trzech pracowników magistratu