Stefan Kaptur

„Od joannitów do ratowników czyli dzieje strażaków ziemi raciborskiej” to nowa propozycja czytelnicza Wydawnictwa Nowiny. Nad książką pracowali strażacy Bruno Stojer i Stefan Kaptur oraz zespół redakcyjny tygodnika „Nowiny Raciborskie”. W przyszłym tygodniu publikacja zostanie oficjalnie zaprezentowana.

Franciszek Demanet, który związał się z brzeską strażą na 50 lat, został honorowym prezesem tutejszej OSP. Za dwa lata jednostka będzie obchodziła swoje 140-lecie. To najstarsza straż w powiecie.

W markowickiej straży wybrano nowy zarząd. Walne zebranie sprawozdawczo - wyborcze odbyło się w nowej remizie z udziałem komendanta powiatowego PSP Jana Pawnika i prezydenta Raciborza Mirosława Lenka.

W sudolskiej straży pożarnej nastąpiła zmiana pokoleniowa. Seniorzy ustąpili miejsca młodszym następcom. Prezesem pozostał Krzysztof Seidler. - Dobrego konia się nie zmienia. Jeszcze mu się dokłada jak dobrze ciągnie - żartował prezes gminny i powiatowy OSP Stefan Kaptur.

Drugiego dnia imprezy na scenie i parkiecie zaprezentowały się dzieci i młodzież z Krzanowic oraz zespół wokalny Miraż. Stefan Kaptur w asyście burmistrza Manfreda Abrahamczyka odnaczył również zasłużonych dla miasta ochotników straży pożarnej. Polecamy obszerną fotorelację z imprezy.

Asp. szt. Stefan Kaptur był obecny przy przyjęciu wszystkich (z jednym wyjątkiem) obecnych strażaków Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.

Okazało się, że chłopcy nie mają monopolu na wiedzę o ochronie przeciwpożarowej. Zakończył się powiatowy etap Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Pożarniczej.

Są przy każdej większej akcji zawodowych strażaków służąc swoją pomocą. Można liczyć na ich pomoc również wtedy gdy nie ma zagrożenia, ale trzeba pilnować porządku na uroczystościach i imprezach gminnych.

16 listopada raciborska straż pożarna otrzymała zgłoszenie od pracowników pogotowia ratunkowego, że w jednym z mieszkań przy ulicy Opawskiej w Raciborzu zasłabła 14-latka. Do omdlenia doszło w łazience, więc ratownicy obawiali się obecności tlenku węgla.

W poniedziałek 29 sierpnia raciborscy strażacy wyjechali do kolejnej potrawy, którą roztargniony lokator zostawił na kuchence. Zdarzenie z pozoru niegroźne, ale kosztujące sporo nerwów strażaków siedzących za kierownicą wozów bojowych.

Na czele zarządu miejskiego OSP bez zmian. Prezesem na kolejną kadencję wybrano Stefana Kaptura. Zjazd wyborczy odbył się w Sudole.

Dziś, przed godziną 12.00 dyżurny raciborskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o zadymieniu na terenie byłego Polmosu. Do zdarzenia doszło przy ul. Nowomiejskiej.