Wypadek na Bogumińskiej
Wodzisławscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło 20 lutego około godziny 17.50 na ulicy Bogumińskiej w Wodzisławiu Śląskim.
Mieszkanka Turzy Śląskiej kierując samochodem marki fiat uno na śliskiej nawierzchni jezdni, najprawdopodobniej straciła panowanie nad pojazdem i zjechała na przeciwny pas ruchu, gdzie zderzyła się z prawidłowo jadącym samochodem marki ford focus, którym kierował 32-letni mieszkaniec Gorzyczek. W wyniku zderzenia 19-latka doznała poważnych obrażeń ciała i przebywa w szpitalu. Kierowca forda był trzeźwy.
92 komentarze
Śledź tę dyskusjęDw: Magdalena.m - znasz ja? Żyje?
dobra w swoim czasie sie dowiem, łaski bez, dziekuje za miłe odpowiedzi -.-
a Ty słuchaj mnie jak by to była TA Ewelina o której myślisz to byś się tego dowiedział pewnie w inny sposób
słuchaj chcę sie upewnić czy to była ta Eweilina o której mysle, bo znam pare osob z Turzy
nie rozumie po co Ci wiedzieć jak sie nazywała jak jej nie znasz... chcesz zobaczyć jak wyglądała czy co ? ;/
Boze ale wy beznadziejni jesteście, byle wy sie wpierd*** i juz pewnie wiecie
jak chcesz wszystko wiedzieć to musisz trzy dni w dup.e siedzić, a na czwarty dzień wylazować i wszystko się dowiadować
mozna wiedziec jak ona sie nazywała
... takie gdybanie o stanie samochodu i jego starej konstrukcji nie ma sensu. Tu wygrał Ford ale z Land Roverem by przegrał , podobnie jak Land Rover przegra z ciężarową Scanią , wniosek jeździjmy tylko ciężarówkami ??? Podobnie śnieg i lód , ale to latem na suchej nawierzchni jest najwięcej śmiertelnych wypadków. Szkoda dziewczyny , tylko współczuć rodzinie.
Jesteśmy z Nią i zawsze przy niej będziemy ! Wierzę w to, że z tego wyjdzie cała i zdrowa!!
gdyby samochody nie spełniały norm bezpieczeństwa to by nie zostały dopuszczone do ruchu
Niestety Wujek Prawda ma sporo racji... Sam jechałem przez Wodzisław o tej porze (stałem nawet w korku zaraz po wypadku) i była dosłownie MASAKRA. Absolutnie niedopuszczalne jest aby drogi były w takim stanie. Sporo jeżdżę po Austrii; alpy, serpentyny wiadomo o co chodzi. Nigdy nie spotkałem się z takim stanem dróg jak u nas (już pomijam same dziury). Sól powinna być zimą na mokrej drodze cały czas, a nie gdy spadnie 20cm śniegu i nagle po fakcie próbuje się z tym coś zrobić. Mam nadzieję, że sama Ewelina wytoczy proces zarządcą dróg kiedy już wstanie z łóżka, wierzę w nią z całych sił.
Jestem z Tobą zawsze uśmiechnięta Ewelinko...
Nie wiem,czy ta dziewczyna była rajdowym kierowcą,czy też nie.I nie interesuje mnie to.Interesują mnie drogi i ich śliski stan w tym czasie jak nie umiesz czytać postów poniżej.Typowy i szary polaczek to raczej Ty kolego,bo nie znasz podstawowych zasad,że każdy jest za coś odpowiedzialny i za coś odpowiada.Tym bardziej,że ma za to płacone.Czyli dla Ciebie to normalne,że są śliskie,dziurawe i nieodśnieżone drogi,bo tak musi już być?A kierowca musi być jak ninja,żeby je ominąć?Bo służby nigdy nie umieją wyjść naprzeciw sytuacji tylko zawsze po fakcie?Gratuluję inteligencji.Przez takich mistrzów logicznego myślenia jest w tym kraju dokładnie jak jest.Że niewielu wie co im przysługuje,bo i tak winnego za bardzo nie ma szansy znaleźć.A idąc dalej twoim tokiem myślenia proponuję wszystkim kierowcom w przyszłym tygodniu przenieść się z samochodu do czołgu,bo ma być roztop i chłopaki zaś będą borować!!!Dziury,dziurki i dziureczki-jak u dentysty tyle,że bez gwarancji!!!A jak ktoś się wysypie samochodem to trudno.Bo to normalne i mechanik musi też zarobić.I nie wiadomo ile czasu zajmie im te lepienie?Któż to wie???Więc apeluję o ostrożność na drogach i wmontowanie czujników,aby wiedzieć gdzie jest dziura,a gdzie jej nie ma.A może zapalmy świece w tych dziurach,albo wsadźmy lampki led,będzie taniej.Wtedy każdy kierowca będzie widział z daleka.I nie będzie też musiał nagle i gwałtownie skręcać doprowadzając też czasami do wypadku.
Kocham niektórych jakże inteligentnych ludzi na tym forum więc minusujcie mnie dalej.
ONA żyje i żyć bedzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Wujek Prawda jest taka, że jojczysz jak typowy polaczek. Jak się nie uważa i nie potrafi jeździć to nawet na torze wyścigowym z wyścielonymi bandami się zabijesz. Wydaje mi się, że należysz do takich potencjalnych osób. Społeczniak omnibus retor erudyta.. Dziewczyna nie miała za bardzo doświadczenia w prowadzeniu samochodu i nie przewidziała pewnych rzeczy. Dajmy jej teraz już spokój i módlmy się o szczęśliwe zakończenie. Tyle w temacie.
lepiej sie zastanówcie co piszecie i uszanujcie ból rodziny stała sie wielka tragedia niech sie nie wypowiada ktoś kto nie wie nie jest to czas na to módlcie sie za nią [*]
A czytając bzdury typu,że auta z lat 90 to szmelce płaczę normalnie ze śmiechu.Bo niby co że nie miały ABS-u?Zapraszam na wycieczkę do Skandynawii,gdzie co chwilę pada śnieg a drogi wyglądają jak dywan.Winne są drogi i służby drogowe!!!A teraz możecie minusować!!!
Zapomniałem dodać jedną bardzo ważną uwagę.Otóż w związku,że mamy różne rodzaje lepików,a jadąc rodzaj asfaltu zmienia się co chwile.Potencjalny kierowca myśli sobie,że nie jest ślisko.A kawałek dalej niestety już jest.I o wypadek nie trudno,bo taki kierowca wprowadzany jest w błąd.Taki przykład doskonale obrazuje nam jazda motocyklem,gdy np.pada deszcz.Wtedy doskonale widać jakie to mamy składające się z różnych domieszek mistrzowskie drogi,które są fenomenem nie tylko w Europie,ale i na świecie.
Boże jakie to straszne.Współczuje rodzinie.W Polsce nie ma dróg.Tutaj są tylko nieodśnieżone koślawe lepiki.Mało,że nie odśnieżone to jeszcze dziurawe.Jak tu normalnie jechać po takim gównie.Więc nie zwalajcie tu winy na marki samochodów.Nie ma pieniędzy na normalne drogi,wiec też nie ma na szybkie przygotowanie jezdni -na odśnieżenie i konkretne posypanie solą. Bo tu liczy się chwila.A nie pieprzenie,że służby drogowe znowu zaspały.A wiemy jak było w środę o tej godzinie.Nagły spadek temperatury po popołudniowym roztopie.Więc zrobił się lód przykryty śniegiem,który padał w tych godzinach ostro.Dokładnie tak było o tej porze wiem,bo wracałem też z pracy.Gratulacje dla służb drogowych,bo w normalnym cywilizowanym kraju była by to bez gadania wasza wina.Ale w Polsce tradycyjnie ujdzie wam to płazem...Pytam za co ludzie płacą podatki???Gdzie są te pieniądze???Bo na remont i przygotowanie nawierzchni na pewno one nie idą.
ewelina nadal zyje !!!! i modlmy sie zeby byl cud i dala rade
Ludzie ogarnijcie sie i zastanówcie zanim coś tu napiszecie ! Znam Eweline , przejeżdżałam tędy akurat gdy sie to wydarzyło . Jest w złym stanie . Wierze ze z tego wyjdzie !
chodziłam z nią do klasy ... Ewelina jesteś silna !!!!!!!
Nie wiem słyszałam tylko tyle ze jest w śpiące i jest w stanie krytycznym:( Współczuje Rodzinie :(
Nie rozumie takich ludzi co nie wiedza nic a juz człowieka chca pochować :(
te znajoma dlaczzego już ją chciałas pocowac? ;/
Żyje ale jej stan sie z minuty na minute pogarsza
Słyszałam że jest w bardzo cięzkim stanie :(:( Współczuję
Tacy wszyscy mądrzy ,kto o tej porze wczoraj jechał autem to wie ,że w wielu miejscach było bardzo ślisko i nie pomagały abs ,esp i inne dobrodziejstwa. Wspólczuję.
lepszy jechac unym niz stoc i marznyc na przistanku bo nimo sie czym jechac :D
Współczuje tej dziewczynie,a propo niektórych komentarzy poniżej to jak ktoś tu mądrze napisał,nieważne jakie auto,co ma się stać to i tak się stanie, czy to będzie Uno czy najnowszy Merol prosto z salonu,swoją drogą jestem właścicielką Fiata Uno i póki co nie narzekam, i dodam,że na opony zimowe też nie żałuję,bo zdrowie i życie najważniejsze,zarówno moje jak i reszty kierowców.A po drugie każdy ma takie auto na jakie go stać,ważne tylko,żeby o nie dbał,żeby nie stwarzało zagrożenia na drodze i tyle w temacie.
Dyskusja: