Zadzieram Kiecę i Lecę - nowy cykl slajdowisk
Już 6 października rusza II edycja spotkań podróżniczych pod hasłem „Zadzieram Kiecę i Lecę - świat z perspektywy kobiet”.
Slajdowiska odbywać się będą w każdy czwartek miesiąca o godzinie 20.00 na Przystanku Kulturalnym Koniec Świata.
Bohaterkami cyklu są podróżniczki- amatorki, których sposób odkrywania świata jest niestandardowy, często łamiący przyjęte konwenanse. O swoich przygodach opowiadać będą: Joanna Mużelak, Joanna Markowska i Grażyna Tabor.
6.10.2011 ( czwartek), godz. 20.00
JOANNA MUŻELAK " Filipiny - dziki raj"
"Palawan to raj na ziemi! Wyspę okalają cudowne plaże i błękitne laguny. Cała jest porośnięta dżunglą, a ludzie mieszkają pośrodku lasów w bambusowych chatkach. Skosztowałam też nurkowania. Obserwacja tych dziwnych żyjątek morskich może nieźle wciągnąć".
Joanna Mużelak - artystka, kucharka, barmanka, podróżniczka, a ostatnio także nauczycielka plastyki. Zakochana w Rumunii, muzyce flamenco i tangach Piazzolli.
13.10.2011 (czwartek), godz. 20.00
JOANNA MARKOWSKA " Wiatr we włosach, czyli polonezem w kierunku Azji"
"Do Turcji pojechałam z okazji Złombolu 2010. Wystartowaliśmy z Katowic polonezem rocznik'83. Mgła w rumuńskich Karpatach, przydrożne psy, prawdziwy turecki kebab, napotkani ludzie - na samo wspomnienie tej wyprawy uśmiecham się".
Joanna Markowska - 24 lata, mieszka w Bielsku-Białej. Zakochana w dźwiękach - studiuje edukację muzyczną w Cieszynie. Podróżuje kiedy tylko czas jej na to pozwala. Z reguły wybiera dalekie trasy, bo uważa, że kryją więcej nieznanego.
20.10.2011 ( czwartek), godz.20.00
GRAŻYNA TABOR " Południowe Indie. W poszukiwaniu siebie"
"W Indiach spędziłam miesiąc. Wyprawę dzielę na dwa etapy: pierwszy, poświęcony medytacji i duchowemu rozwojowi w aśramie, drugi w Goa, podczas którego poznawałam ludzi i indyjską kulturę".
Grażyna Tabor - kobieta o wielu pasjach - energiczna, pełna pomysłów, ciekawa świata i ludzi. Od lat związana z teatrem, reżyserka raciborskiego "Tetraedru" i aktorka teatru " A3". W wolnych chwilach zajmuje się śpiewaniem pieśni tradycyjnych i poszukiwaniem skradzionego roweru.
WSTĘP: 4 zł, z zaproszeniem - 3 zł (pytaj barmanów w Końcu świata).
