Afera z akcyzą - nadal brak terminu

Do niedowiarka: z przykrością donoszę że u pana "zaliczki" dalej siedzą pracownicy. A Pan "faktycznie" się wczasuje podczas gdy pracownicy mają sobie radzić z brakiem wypłaty. Co rok ta sama sytuacja zobaczcie wpisy z poprzednich wakacji- to samo. Ciekawe czy jego Pani wie o tym czy spokojnie kursuje po kurortach żyjąc w błogiej nieświadomości??? Może czas ją uświadomić za co wkrótce beknie?

Nie no tam już chyba nikt nie pracuje tak słyszałam. Kto by tam siedział??? Chyba jakieś desperatki-pomyśl co potem napiszą w cv że są asertywne? że siedziały u złodzieja bez kasy? Kto takie sierotki zatrudni później? Chyba tylko kolejny oszust bo już ma je wychowane. Sorry że to piszę ale ....brak słów. Tacy goście jak J. żyją dzięki tym dziewczynom i ich naiwności. Dopóki one tolerują doputy jest URK.

a wy dalej tam siedzicie? kobiety szanujcie się!!! Przecież to wstyd i hańba z nim urzędować!

Dziewczyny co wy jeszcze w tej firmie robicie? Dajcie mu kopa a robotę inną znajdziecie. Niech zostanie sam, to i jego biuro klęknie.

Zapraszam wszystkich chętnych do WOLONTARIATU w URK bo w tej firmie na pieniądze nie masz co liczyć!!!

Ale dziewczyny, nie przejmujcie się,wszystko jest pod kontrolą, będzie dobrze,to chwilowy kryzys, ale on minie...hihihihi:) Ciekawe, czy "piękną" żonę jak również "piękną" córkę też tak perfidnie oszukuje.

czy mistrz fałszerzy faktur kosztowych jeszcze jest na wolności? handelek kosztami w sezonie ogórkowym chyba nie kwitnie zanadto ,trzeba pomyśleć gdzie by jeszcze kredyt wyłudzić. :) Przecież w Polsce nikt bankowców i urzędników nie uczy weryfikacji oryginalności dokumentów a szkoda.

o widzę, że sprawa pana księgowego znowu na topie! Zgadzam się, że trzeba o tym mówić i pisać. Skoro nasze Państwo hoduje takie indywidua to my obywatele musimy coś z tym zrobić. Dlaczego US go nie kontroluje napewno coś ciekawego znajdzie:-)Mam nadzieję, że jego dni na rynku są policzone

tak, tak dobrze mówisz Biuro odwalone a kasy dla pracowników nie ma ....
co za typ a o zapachu w jego biurze nie wspomnę jak przychodzi lato to zacap na kilometr. Taaak nie ma to jak higiena i świeży oddech...

witam wszystkich oszukanych przez pseudo dyrektora finansowego głównego księgowego(cóż za wyszukane stanowisko ). Jescze nie siedzi a już trumną jeździ (równie wyszukana marka samochodu Orlando- szkoda że z niego żaden Bloom). Dalej rozwija swój niecny proceder w podrabianiu i fałszowaniu dokumentów tylko pracownikom niestety nie płaci za pracę:-(( Ledwo zipie a udaje, że jest super kredyt za kredytem (ludzie kto mu je daje ???? przecież aż takim wirtuozem grafomanii nie jest gołym okiem widać że to lipa!!) Otwórzcie oczy !!!!!! Urzędasy do roboty czas zakończyć jego męki pomóżcie mu!!!!!!

Żaden z niego księgowy...nie potrafi nawet wypełnić zeznania rocznego...

dlaczego w Polsce złodziei nazywa się biznesmenami ?

Jeszcze nie, dalej bawi się w swoje gierki. To najgorsze biuro jakie ja znam.

Witam.Dawno mnie nie było na tym forum...Czy Caban już siedzi?

Zabierajcie ludzie dokumenty od Pana Cabana, jest przeciez tyle innych biur. gorszego biura jak te to nie znam.

Czyli bez zmian - nic się nie zmieniło - uciekaj dziewczyno jak najszybciej z tego bałaganu - pewnie już dużo zdążyłaś poznać "działania" Pana J.C.

Pan Jurek jest na urlopie w górach ,pracownicy sa bez wypłaty, Myśli , ,że znajdzie znowu głupią , że weźmie mu kredyt na wypłaty.
No cóz, ale my jesteśmy mądrzejsze od poprzednich!!!!

Zycie moi drodzy wszystko zweryfikuje !!! Co sie odwlecze to nie uciecze ...... Pana J rowniez sprawiedliwosc dosiegnie...

jezeli system jest do dupy to wlasnie tacy J.C z przydomkiem BIZNESMEN moga hulac bezkarnie.....

Kurde - o co tu chodzi ??? Naprawde w tym kraju sa mozliwe takie rzeczy ??!!?? Ksiegowy powinien lsnic uczciwoscia i dbac o sprawy wlasnych klientow a nie wciagac ich w afery i narazac ich interesy na straty.
Chlopie zrob sobie urlop do konca zycia i baw sie w ksiegowosc ! To tylko w naszym kraju mozna robic ludzi w H..., pozniej zalozyc nowa firme i dalej sie bawic czyims kosztem.

J.C. - dziekuje poprzedniemu "bylemu" za ostrzezenie. Niestety za pozno - potwierdzam jako byly klient ze po przeniesieniu ksiegowosci mialem wiecej korekt i innych wyjasnien i oswiadczen do podpisania niz ktokolwiek sobie moze wyobrazic ! Dobrze ze istnieja takie fora i mozna dowiedziec sie ciekawych rzeczy. CABAN = nauczka w prowadzeniu wlasnego biznesu !! Dobrze rowniec ze Raciborz jest taki maly i wiemy gdzie funkcjonuje NOWE GNIAZDO J.C- jestem w trakcie kontroli US wlasnie ksiag prowadzony przez ww i w razie "W" wiem gdzie mozna ZAPUKAC ;;;;;;;

OSTRZEZENIE !!!! Chcialbym na tym forum tylko dodac jedno:
CABAN = jezeli interes prowadzi sie nieudolnie i zaczynaja sie problemy finansowe to czlowiek honoru zamiata za soba brudy osobiscie a nie chwytajac sie brzytwy wciaga w to pracownikow oraz klientow. Ksiegowy jest powinien sie cechowac sie w pierwszej kolejnosci uczciwoscia i umiejetnoscia trzymania w tajemnicy danych klientow !! Nie podrabia sie faktur ani podpisow swych klientow by ratowac wlasna dupe. Jezeli ksiegowy nie potrafi sobie wyliczyc kosztow na prowadzenie biznesu to dziwie sie ze 20 lat istnieje na rynku !?! zwalic wine na pracownikow, urzedy i caly system jes beeeeee - tak robia ludzie nie majacy honoru i odwagi !

Pracownicy: kazde z Was byl, jest i ma obowiazek pracujac w ksiegowosci trzymac tajemnice zawodowa na miejscu 1. Zrobcie sobie prosze rachunek sumienia ........ Cabanowi trzeba przyznac jedna umiejetnosc - sprawne manipulowanie pracownikami. Niestety jest to nadal mozliwe z uwagi na syt na rynku pracy. Co do higieny osobistej oraz wygladu jako byly Wasz klient musze powiedziec ze Caban znowu klamie. Bez zastrzezen DROGIE PANIE. Caban powinien czesciej zmieniac koszule, uzywac deo i jeszcze czesciej zmieniac spinacze ktorymi dlubie/dlubal w protezach :::)))))

Klienci: strzezcie sie takich ksiegowych..... Po wysciu na jaw spr jak byla prowadzona moja firma przez Cabana i konsultacji to z US bede mial nie do smiechu podczas kontroli. Szanowni klienci to MY odpowiadamy za nasze ksiegi finansowe. To my sami dokonujemy wyboru komu powierzamy nasze tajemnice biznesowe. US wezmie od nas, ukarze, pociagnie do odpowiedzialnosci tylko i wylacznie NAS ! My poznie mozemy sobie skarzyc ksiegowego - pod warunkiem ze zatrudnil pracownika ktory zaciagna na niego kredyt i bedzie mial z czego odpowiadac ze stopy cywilnej.

Od czasu zmianu KSIEGOWEGO SPIE SPOKOJNIE CZEGO ZYCZE WSZYSTKIM INNYM.

I nastała cisza...

Ten mail poniżej jest korespondencją mojego byłego pracodawcy Jerzego C. ze mną - nie wiem która z szanownych koleżanek tutaj to wstawiła, ale nie mam pretensji, nawet się cieszę, przecież tak było jednak tak bez mej zgody - dziewczynki nieładnie...
Potwierdzam wszystkie słowa jakie padły poniżej na temat tego człowieka. Zaproponował po miesiącu pracy w owym biurze abym wzięła kredyt na 30 tys. i pewnie teraz też jak inne naiwne koleżanki które wzięły kredyt na tą pseudo firmę zostałabym z niezłą kasa do spłacenia.Jednak mnie nie tak łatwo urobić. Faktem jest to, że dużo nauczyłam się byłym biurze - merytorycznie zawdzięczam to w dużej mierze dziewczynom z "sąsiedniego pokoju". Dużo by tu pisać na ten temat ale po co - byłe pracownice i byli oszukani klienci wiedzą o czym mówimy , a Ci którzy uważają, że wszystko jest ok - proszę bardzo wolny rynek, wolność słowa - tylko nie cieszcie się długo, potrwa to do czasu kiedy Urząd Skarbowy zapuka do Waszych drzwi. Przykro o tym wszystkim mówić, a już najbardziej przykro zrobiło mi się w momencie kiedy na wypłatę czekałam 2 miesiące i to jeszcze płatną w ratach. Pracowałam uczciwie i za pracę należało się godziwe wynagrodzenie - nawet na to nie mogłam liczyć w terminie. Kiedyś zapytałam wprost Szefa - odprowadza Pan za mnie składki do ZUS - powiedział, że NIE, nie omieszkam wspomnieć, że poniekąd w związku z powyższym wylądowałam zeznawać na policji właśnie w tej sprawie. Odeszłam z dnia na dzień z tego biura. Początkowo się bałam co będzie jak odejdę, czy znajdę inną pracę, ale była to słuszna decyzja. Do dzisiejszego dnia zachowałam korespondencję z Panem Cabanem. Dobra na teraz tyle ...cdn..

Dnia 3-02-2009 o godz. 19:12 JERZY CABAN napisał(a):
> Witam!
> Do końca nie wiem czy dobrze robię , że piszę Ci tego maila , bo
> powinienem Ci to raczej powiedzieć ale faktycznie dzisiaj trochę się
> podłamałem pewnymi sprawami. Jesteś asystentką więc nie mam tajemnic.
> Przez moje pewne decyzje związane z PAF sprzed dwóch lat mamy długi.Było
> za dużo inwestycji , za dużo pracowników , a za mało przychodów.
> Zrobiłem w ciągu ostatnich miesięcy dużo żeby to zachamować i częściowo
> udało mi się. PAF w miare dobrze działa , biuro również ale narosło nam
> dosyć dużo zobowiązań z których wychodzimy ale bardzo powoli. Stąd
> opóźnienia w zapłatach pewnych rzeczy, kilkunastodniowe opóźnienia w
> wypłatach itp. Budowałem tą firmę przeszło 20 lat, przechodziłem różne
> kryzysy ale zawsze jakoś było. Teraz też mam taką nadzieję ale pewne
> rzeczy nam się walą. Dlatego wymyśliłem dofinansowanie ale nie mam juz
> za bardzo koncepcji , bo z Olą władowaliśmy w firmę wszystko co
> mogliśmy. Potrzebujemy włożyc do firmy ok 30 tys zł , a poprostu ich nie
> mamy i nie chcę żeby to była obca osoba. Ta kasa pozwoli nam wreszcie
> normalnie działać ale jej nie ma. W akcie desperacji pomyślałem o Tobie
> , że weźmiesz na siebie kredyt , a my jako firma będziemy go spłacali.
> To jest jakieś wyjście ale nie powinienem chyba Ci tego proponować. Ale
> z drugiej strony wiem , że jak Ty , to przynajmniej będzie to utrzymane
> w tajemnicy , a o to mi tez chodzi. Nie chcę już układów z dziewczynami
> z biura, bo jestem od jakiegoś czasu ich pracą sfrustrowany. Chcę firmę
> wyprowadzić na prostą ale brak mi środków i powoli energi. Wiem , że
> musze coś zrobić i wprowadzić nowe standarty i nową krew. Firma ma
> klientów i perspektywy ale musi byc doinwestowana. Dlatego moja
> propozycja dla Ciebie czy mogłabyś wziąć kredyt , a my z Olą zadbamy
> żeby był spłacany. Albo wejście do spółki z udziałami ale nie większymi
> niż 35tys zł. Zastanów się ale daj mi odpowiedź jak najszybciej , bo
> muszę coś z tym zrobić żeby zachować płynność finansową i zeby firma
> normalnie funkcjonowała. Nie gniewaj się Kasia , że to Ci zaproponowałem
> , ale jak się nie zgodzisz, to plusem będzie przynajmniej to , że znasz
> sytuację firmy. Ja mam nadzieję , że zachowasz to dla siebie i że pomimo
> wszystko wyjdziemy na prostą i będzie się wszystkim dobrze pracowało
> dalej. Mam doła , bo nie wiem za bardzo gdzie uderzać , a to mnie
> najbardziej wkurza. Bez względu co mi odpowiesz musi to być zachowane
> między nami , bo nawet Oli narazie nie mówiłem , że coś takiego Ci
> zaproponuję. Pozdrawiam Jerzy Caban

Szanowny Panie biznesmenie znany raciborskiej społeczności, tylko pozazdrościć popularności w mediach lokalnych i krajowych. O Pana poczynaniach księgowych można się pokusić o nagranie filmu , scenariusz jest gotowy i to nie w słowie dobrze rozumianym, a tym najgorszym. Informuje Pan o swojej niewinności i tak bez powodu chce się poddać karze, obarczając przy tym PAF i URZĄD CELNY. Tak na chłopski rozum tu nie trzeba mędrca, jeżeli by pieniądze trafiły z Pana rąk na kąta Urzędu, to dziś nie byłoby o tym mowy. Przecież któż może wiedzieć najlepiej gdzie zostały sprzeniewierzone pieniądze, wiedząc że firma boryka się z płynnością finansowa pytam się tak bogato wyszkolonego księgowego szefa firmy czy przystoi wyjeżdżać nie zważając na koszta na kilkutygodniowe wojaże zagraniczne czy krajowe obarczając odpowiedzialnością LECIWE PANIE w Pana rozumowaniu. Pisze Pan o swoich pracownikach, ile to wyszkolił ,nie wiem czy wliczył pan w koszty też swoją żonę ,tylko weźmy pod uwagę w jakich okolicznościach odchodzili i czego Pan wymagał umawiając się w postronne miejsca urabiając obiecankami proponując im wzięcie kredytu na firmę. Myślę że poodchodziły te najmądrzejsze, niektóre wcześniej a niektóre za późno ulegając naiwności wierząc w zapewnienia spłaty zaciągniętych wielotysięcznych kredytów przez byłych pracowników na potrzeby Pana firmy a teraz same muszą je spłacać. Żona jako lojalny pracownik poświęcała dużo czasu poza godzinami pracy nie otrzymując za to wynagrodzenia a tego Pan nie umie teraz docenić wypisując brednie, używając bezczelnie mojego nazwiska i mojej żony. Wstyd mi się przyznać, bo sam miałem wkład w malowaniu pomieszczeń , żeby ograniczyć pańskie wydatki. Dlaczego Pan o tym nie pisze i nie informuje opinii publicznej umywając ręce i udawać jakby nic się nie stało, czyż może to nie prawdą jest,czyż umawiając się pokątnie z LECIWYMI PANIAMI Pana żona o wszystkim wiedziała. Jak Pan śmie używać słowa koleżanki, czy tak postępuje kolega, czy tak buduje się już nie wiem sam której z kolei wizerunek firmy i dobrych praktyk na które Pan się powołuje. Pisze Pan o klientach każdy ma prawo wybrać takie biuro jakie mu odpowiada i tam gdzie może spokojnie spać, a na szczęście jest ich w Raciborzu kilkanaście. Czy wizerunek dobrej firmy buduje się na procesach sądowych, nie zapłaconych ZUSACH byłych pracowników i ludzkiej krzywdzie, bo przy mojej skromnej inteligencji NIE. Jeżeli ktoś tak uważa to myślę że jest nawiedzony i ma omamy i niech nie otępia raciborskiego społeczeństwa o swojej niewinności bo człowiek rozsądnie myślący takich głupot by nie pisał, a używając mojego i mojej żony nazwiska publicznie bez mojej zgody narusza Pan prawo.
Z poważaniem LESZEK M.

Ludzie dajcie spokój Cabanowi! Zajmijcie swoimi brudami zamiatanymi pod dywanik. To mówiłem ja Jarzombek.

Zgadzam się z przedmówcą. PIS owcy fuck off

Panie Jurku jesteśmy z Panem proszę się nie poddawać bandzie zawistnych i wrednych ludzi. Nie będzie Pinokio i Czarna Mamba pluły nam w twarz!!!!!!!!

Panie Jurku,ale prymitywów Pan zatrudniał! Dobrze że to się zmieniło.Powodzenia

Caban to Ty napisałeś ?? Raczej nie sądzę aby któryś z klientów wiedział o takich szczegółach jakie tu opisujesz no i ten prosty język... Daremny facet, zero wyczucia...

To, że obecna ekipa jest zadbana i inteligentna a nie jak dawniej śmierdząca cebulą i jajem ze skrzywionymi gębami i smalcem na łepetynie oraz poobgryzanymi pazurami z żałobą pod nimi nie oznacza mniejszej pojemności mózgu.
Szkoda że nie ma kursów leczenia zawiści :-(

No tak byłe pracownice robiły kursy i studia związane z księgowością więc to trochę kosztowało nie powiem. Więc pan Jurek zmienił kadrę, bo czyż kurs manicure lub pedicure nie jest tańszy?

PROBLEM PANA CABANA POLEGA NA BRAKU ASERTYWNOŚCI I UMIEJĘTNOŚCI ZARZĄDZANIA ZASOBAMI LUDZKIMI. NAJWIĘKSZYM JEGO BŁĘDEM BYŁO ROZPASANIE STADA NIEUDACZNYCH BAB W ŚREDNIM WIEKU BEZ SZKOŁY,KTÓRE WYKSZATŁCIŁ I WYKARMIŁ A KTÓRE TERAZ
PRYMITYWNIE DOGRYZAJĄ. ROZDAWAŁ PIENIĄDZE NA LEWO I PRAWO,ŻE Z NIM DROGIE HIENY MIAŁYŚCIE ŹLE
POWIEDZIEĆ NIE MOŻECIE. TAK PREZESOWALYŚCIE I DYREKTOROWAŁYŚCIE MU,ŻE DO TAKIEGO STANU SPÓŁKĘ DOPROWADZIŁYŚCIE. KURSY,SZKOLENIA, STUDIA ZAOCZNE,LAPTOPY,HOTELE....BYŁO DOBRZE? NIE? TERAZ CABAN POKAZAŁ ŻĘ CHCE SIĘ PODNIEŚĆ Z KOLAN I GO OPLUWACIE.
A TO WY DROGIE HIENY JESTEŚCIE
WSPÓŁWINNYMI "SUKCESU".OSTATNIO
CABAN ZROBIŁ NAJLEPSZY RUCH OD POCZĄTKU KARIERY -WYRWAŁ Z KORZENIAMI CHWASTY KTÓRYMI JESTEŚCIE. WRESZCIE JAK IDĘ W SPRAWIE MOJEJ FIRMY NIE SŁYSZE KALECZENIA POLSZCZYZNY I JESTEM MIŁO OBSŁUGIWANY PRZEZ WYKSZTAŁCONYCH LUDZI Z UŚMIECHEM NA USTACH .CIESZĘ SIĘ ŻE NIE MUSZE RAZ W MIESIĄCU OGLĄDAĆ WASZYCH SKWASZONYCH,ZACIĘTYCH TWARZY.
WASZ CZAS SIĘ SKOŃCZYŁ, LECIWE DAMY. WON
NA SWOJE POSZŁYŚCIE I TERAZ ZOBACZYCIE CZYM JEST PROWADZENIE WŁASNEGO BIZNESU.
I TERAZ Z FRUSTRACJI SIEDZICIE I SIĘ PO PUSTYCH ŁBACH DPAPIECIE .SKĄD TU WZIĄĆ KLIENTÓW? :)
FAKT,ŻE TRACICIE CZAS NA PISANIE TAKICH BZDUR ŚWIADCZY O TYM ŻE WASZE BYZNESY CIEŃKO PIERDZĄ I TAK POZOSTANIE.

PROBLEM PANA CABANA POLEGA NA BRAKU ASERTYWNOŚCI I UMIEJĘTNOŚCI ZARZĄDZANIA ZASOBAMI LUDZKIMI. NAJWIĘKSZYM JEGO BŁĘDEM BYŁO ROZPASANIE STADA NIEUDACZNYCH BAB W ŚREDNIM WIEKU BEZ SZKOŁY,KTÓRE WYKSZATŁCIŁ I WYKARMIŁ A KTÓRE TERAZ
PRYMITYWNIE DOGRYZAJĄ. ROZDAWAŁ PIENIĄDZE NA LEWO I PRAWO,ŻE Z NIM DROGIE HIENY MIAŁYŚCIE ŹLE
POWIEDZIEĆ NIE MOŻECIE. TAK PREZESOWALYŚCIE I DYREKTOROWAŁYŚCIE MU,ŻE DO TAKIEGO STANU SPÓŁKĘ DOPROWADZIŁYŚCIE. KURSY,SZKOLENIA, STUDIA ZAOCZNE,LAPTOPY,HOTELE....BYŁO DOBRZE? NIE? TERAZ CABAN POKAZAŁ ŻĘ CHCE SIĘ PODNIEŚĆ Z KOLAN I GO OPLUWACIE.
A TO WY DROGIE HIENY JESTEŚCIE
WSPÓŁWINNYMI "SUKCESU".OSTATNIO
CABAN ZROBIŁ NAJLEPSZY RUCH OD POCZĄTKU KARIERY -WYRWAŁ Z KORZENIAMI CHWASTY KTÓRYMI JESTEŚCIE. WRESZCIE JAK IDĘ W SPRAWIE MOJEJ FIRMY NIE SŁYSZE KALECZENIA POLSZCZYZNY I JESTEM MIŁO OBSŁUGIWANY PRZEZ WYKSZTAŁCONYCH LUDZI Z UŚMIECHEM NA USTACH .CIESZĘ SIĘ ŻE NIE MUSZE RAZ W MIESIĄCU OGLĄDAĆ WASZYCH SKWASZONYCH,ZACIĘTYCH TWARZY.
WASZ CZAS SIĘ SKOŃCZYŁ, LECIWE DAMY. WON
NA SWOJE POSZŁYŚCIE I TERAZ ZOBACZYCIE CZYM JEST PROWADZENIE WŁASNEGO BIZNESU.
I TERAZ Z FRUSTRACJI SIEDZICIE I SIĘ PO PUSTYCH ŁBACH DPAPIECIE .SKĄD TU WZIĄĆ KLIENTÓW? :)
FAKT,ŻE TRACICIE CZAS NA PISANIE TAKICH BZDUR ŚWIADCZY O TYM ŻE WASZE BYZNESY CIEŃKO PIERDZĄ I TAK POZOSTANIE.

Przecież Caban nawet nie wie do czego służy Excel - uważaj bo jeszcze powie że Ty też go oszukałaś, źle policzyłaś i zła pracownicą byłaś - ale łach - hahahah.
Czekamy na komentarz Cabana (albo tych wyimaginowanych zadowolonych klientów) - nędzne wypociny. Zauważ wreszcie CYMBALE, że my się z ciebie śmiejemy i nas nie oszukasz, a dla dobra innych wypowiadamy się na Twój temat z racji tego, że dałeś się poznać z najgorszej strony złodzieju jeden, oszuście.
Jesteś żałosny z tymi tekstami poniżej. I teraz pewnie Pan Caban odpisze "do wszystkich anonimowych itd..." ja jestem nie winny, uważam się za dobrego księgowego, biznesmena - i znowu łach - biznesmenom to Ty nawet do pięt nie dorastasz - popatrz na siebie a na to jak wygląda prawdziwy biznesmen i przede wszystkim jak pachnie prawdziwy biznesmen... łach. Jesteś daremny i to całe nowe biuro też razem z obecnymi jakże wszechstronnie wykształconymi księgowymi.

Byłam jedną z pierwszych,oszukanych zresztą na wynagrodzeniu,pracownic.Pamiętasz Caban,jak ci wyliczyłam w Excelu,że PAF to g....,w które się nie wchodzi? Ale swój przyciąga swego.Dostałeś od nich to,co sam dajesz.Szkoda tylko tych,których ty oszukałeś.Też cię "pozdrawiam",Caban:-)))

Gratulacje dla pracownic,które odeszły bo jak chodziłem po odbiór swoich pieniędzy z nie zapłaconej akcyzy do biura tego pan mieszczacego sie kiedyś w Hotelu Polonii to żal mi było tylko dziewczyn, które narażone były przez tego pana wspaniałego księgowego na upokorzenia i za niego musiały sie wstydzic.Ten pan akurat byl na wczasach ,ale i tak nie dałem za wygrane po jego przyjezdzie odebrałem co swoje robiąc mu anty reklame.Pozdrowienia dla uczciwego pana księgowego.

zgadzam się z "byłym klientem" poniżej.

Jaka obłuda, jaki kłamca, jaki złodziej w głowie się nie mieści, że taka kreatura chodzi po świecie. Ale Panie Caban przyjdzie i na Pana czas i rozliczą Pana z grzechów. Osobiście życzę Panu jak najgorzej, oby Pan cierpiał jak wiele naciągniętych byłych i "obecnych" klientów.
Pisze Pan o wspaniałej kadrze jaką teraz Pan ma.."Jestem bogaty , bo mam wspaniałą rodzinę ( nawiasem mówiąc za takiego ojca i męża tylko wstyd) i współpracowników.." a to ciekawe - jedna z pracownic rozsyła swoje CV po Raciborzu i szuka pracy - chyba jednak coś nie tak???
Etyka zawodowa w Pana wydaniu nie istnieje, Wydaje mi się, że poniższe komentarze o rewelacyjnym biurze to Caban wpisał sam,..
Ludzie jak możecie to zalecam odejście z tego biura - bo i Wam obecnym klientom przysporzy samych problemów jak poniżej. Wiem co mówię - w podrabianiu faktur, podrabianiu podpisów na nich, braniu kasy i mydleniu innym oczek jest specjalistą. Jednak zapewniam z niego taki biznesmenem i dobry księgowy jak z koziej dupy trąbka - przecież on nawet nie potrafi obliczyć zaliczki na podatek dochodowy!!!