W środę (12.07.) o poranku wolontariusze Pet Patrol Rybnik otrzymali informację o młodym kocie podrzuconym pod blok. Okazało się, że zwierzę jest skrajnie wychudzone i oblane benzyną.

Schorowana, cierpiąca, porzucona w piwnicy, by tam w samotności wydała ostatnie tchnienie. Właściciel miał stwierdzić, iż szkoda mu pieniędzy na leczenie. Suczka w stanie agonalnym została odebrana przez rybnicką fundację Pet Patrol i przewieziona do weterynarza. Nie udało się jej uratować. Dziś (23.02.) wolontariusze w asyście policji...

Zwykle to oni pomagają – dziś, by móc nadal pomagać, sami potrzebują pomocy. Rybnicka fundacja Pet Patrol znalazła się pod finansową kreską.

- Nasz Dropsik doczekał się sprawiedliwości. Swoje najlepsze lata spędził na łańcuchu, w samotności, pośród śmieci…bez stałego dostępu do wody i jedzenia. Bez szans na schronienie się przed zimnem, bo nie miał budy, tylko jamę, którą sam sobie wykopał pod budynkiem. Spał na gołej ziemi… Zima musiała być dla niego pasmem...

Głośno było w ostatnich dniach w Rybniku na temat interwencji związanej z likwidacją pseudohodowli psów i kotów na posesji przy ul. Rejewskiego w dzielnicy Boguszowice Stare. Uratowane zwierzaki wciąż potrzebują pomocy.

W ciągu dwóch tygodni znaleziono pięć martwych kotów, z oględzin nie wynika, by przyczyną ich śmierci miała być choroba wirusowa. Zostanie to zbadane, jeśli się okaże, że zwierzęta zostały otrute, sprawa trafi na policję.

Rybnicki Pet Patrol specjalizuje się w trudnych przypadkach, jednak historia Neptuna, 7-miesięcznego szczeniaka, jest najbardziej dramatyczną sprawą, z jaką do tej pory mieli do czynienia. Piesek, odebrany właścicielom w czasie interwencji, przebywa pod opieką jednej z wolontariuszek fundacji. Sprawą zajmuje się już policja.

- Co kieruje ludźmi skazującymi bezbronne stworzenia na cierpienie? Dlaczego kolejne istoty zostały przez człowieka po prostu wyrzucone? - pytają aktywiści w mediach społecznościowych.

Taki widok niestety do rzadkości nie należy. Kawałek kiełbasy nafaszerowany trutką na szczury, gwoździami, szkłem lub szpilkami wyrzucony na trawnik. Chwila nieuwagi i nasz czworonożny przyjaciel może skończyć na stole operacyjnym.

27 września przy OSP w Suminie odbyło się wydarzenie Zaadoptuj Cicha, którego celem była wymiana i wyprzedaż używanych ubrań, a także zbiórka na rzecz Pet Patrol.

Rybnicka policja ustala okoliczności znalezienia psich szczątków w rybnickiej dzielnicy Boguszowice.

Rybnicka fundacja na rzecz ochrony zwierząt ma pod swoją opieką kilkadziesiąt zwierzaków. Poniżej prezentujemy psy i koty czekające na nowe domy.

Rybnicka fundacja na rzecz ochrony zwierząt ma pod swoją opieką kilkadziesiąt zwierzaków. Poniżej prezentujemy psy i koty czekające na nowe domy.

Fundacja Pet Patrol Rybnik pilnie poszukuje domu stałego lub tymczasowego dla dwóch nierozłącznych kotek. Może dzisiejszy Światowy Dzień Kota będzie dla nich szczęśliwy?

Każdy mieszkaniec Rybnika i okolic słyszał o interwencjach przez nich przeprowadzanych. To organizacja, która nie przejdzie obojętnie obok potrzebującego zwierzęcia. Pet Patrol Rybnik - kim są i jaka jest ich misja?

Rybnicka fundacja na rzecz ochrony zwierząt ma pod swoją opieką kilkadziesiąt zwierzaków. Poniżej prezentujemy psy i koty czekające na nowe domy.

Rybnicka fundacja na rzecz ochrony zwierząt ma pod swoją opieką kilkadziesiąt zwierzaków. Poniżej prezentujemy psy i koty czekające na nowe domy.