Choroba dziecka może zachwiać rodziną
Małżeństwo Petrykowskich z Poznania przechodziło kilka miesięcy temu trudne chwile. Ich dziecko na wycieczce szkolnej, na którą wyjechało z całą klasą w góry, potknęło się na ścieżce, spadło z wysokiej skarpy 10 metrów w dół i złamało nogę. Nie byłoby w tym większej tragedii, bo przecież takie wypadki się zdarzają i kończyny się zrastają. Jednak nie tym razem. Pech chciał, że dziecko ze szlaku zostało odwiezione do szpitala, gdzie wykonana operacja złamanej nogi nie była w pełni udana, a właściwie wprost przeciwnie – miała katastrofalne skutki.
Noga zrosła się nie tak jak trzeba, a w okolicy kolana pojawiła się zakrzepica. Powrót do szpitala, ponowna operacja, długie leczenie… Na to rodzice nie byli przygotowani. Zwykłe złamanie nogi przekształciło się w chorobę, która wymagała nie tylko kosztownego leczenia, wielu godzin rehabilitacji z fizjoterapeutą, ale i doprowadziła na skraj załamania dziecko, które nie mogło się pogodzić z utratą zdrowia, jako dobrze zapowiadający się młody sportowiec i trafić musiało pod opiekę psychologa. Rodzicom zaczęło brakować pieniędzy na leczenie, zaczął się duży problem ze stabilnością finansową całej rodziny.
Gdzie było ubezpieczenie?
Było, ale podstawowe, na zasadach ogólnych. Rodzice nie przewidywali, że może coś się stać i potrzebne będzie zabezpieczenie na wypadek ponoszenia dodatkowych kosztów związanych ze zdrowiem dziecka.
Tymczasem w dzisiejszych czasach, warto mając rodzinę przyjrzeć się ofertom ubezpieczycieli, którzy często personalizują ubezpieczenia. Ubezpieczenie na życie indywidualne pozwala np. na objęcie ochroną właśnie zdrowia dziecka ubezpieczonego. Jest wiele opcji. Najczęściej gwarantują takie ubezpieczenia świadczenie w przypadku wystąpienia u dziecka jednej z wymienionych jednostek chorobowych, takich jak: niewydolność nerek, nowotwór złośliwy, porażenie (paraliż), przewlekłe wirusowe zapalenia wątroby typu B lub C, gorączka reumatyczna z przetrwałymi powikłaniami sercowymi, łagodny guz mózgu, nabyta niedokrwistość aplastyczna, nabyta niedokrwistość hemolityczna, zapalenie mózgu, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, ciężkie oparzenie, dystrofia mięśni, nabyta przewlekła choroba serca, nagminne porażenie dziecięce, śpiączka, tężec, utrata kończyny, utrata słuchu albo utrata wzroku. Można w niektórych placówkach ubezpieczyć swoje dziecko nawet na wypadek zakażenia wirusem HIV w wyniku transfuzji krwi.
O czym pamiętać, aby nie wybrać pochopnie?
Podejmowanie decyzji o tym, by wykupić ubezpieczenie na życie indywidulane musi odbywać się po głębszym namyśle, realnej ocenie zagrożeń i dokładnym rozpoznaniu usług finansowych. Nasze potrzeby i oczekiwania musimy skonfrontować z możliwościami, jakie możemy dostać w zamian za zobowiązanie się do opłacania dodatkowej stawki. Zaufanie do firmy, w której ubezpieczaliśmy się od dłuższego czasu nie powinno uśpić czujności. Warto różne oferty porównać, starannie zapoznać się z informacjami, zarówno na temat samego towarzystwa, jak i oferowanej polisy na życie.
Co ważne, nie możemy wybierać polisy na życie jedynie w oparciu o cenę. Czasami może się okazać, że kupiona w okazyjnej cenie polisa zupełnie nie będzie odpowiadać naszym potrzebom i zwyczajnie nie przyda się w żaden sposób wtedy, gdy my lub też nasza rodzina będziemy tego najbardziej potrzebowali. Podchodząc na spokojnie i analitycznie do tematu, można dobrać zupełnie indywidualną formę ochrony ubezpieczeniowej.
Ubezpieczenie może być dopasowane do naszych indywidualnych potrzeb z uwzględnieniem różnych aspektów. Po pierwsze sami możemy ustalić terminy zarówno zawarcia jak i działania ubezpieczenia. Po drugie określić, czy ma to być ubezpieczenie na życie czy polisa posagowa. Po trzecie, czy ma to być forma ubezpieczenia uniwersalnego, inwestycyjnego czy zmiennego. Po czwarte możemy także sami określić sposób opłacania składki ubezpieczeniowej – miesięcznie, kwartalnie lub rocznie.
Od czego zależy wysokość ubezpieczenia?
Wysokość składki na ubezpieczenie na życie zależy od co najmniej kilku czynników: sumy ubezpieczenia, wieku ubezpieczonego, wykonywanego zawodu, płci, a nawet uprawianego hobby, które może nieść z sobą ryzyko urazów lub śmierci oraz aktualnego stanu zdrowia. W związku z tym, że to ubezpieczyciel bierze na siebie ryzyko indywidualnego ubezpieczenia życia klienta, może on postawić warunki, dotyczące stanu zdrowia, ale można je doprecyzować z naszego punktu widzenia. Trzeba też być świadomym, że ubezpieczyciel może wymagać przeprowadzenia badań medycznych i wglądu do diagnoz medycznych. Na tej podstawie agent ubezpieczeniowy oszacuje dopiero potencjalne ryzyko, podejmując decyzję o tym czy nas ubezpieczyć. Wówczas też ostatecznie ustali wysokość składki indywidualnego ubezpieczenia na życie. Która też możemy negocjować.
Wypadek samochodowy, skomplikowane złamanie, nowotwór złośliwy czy śmierć bliskich – kiedy to się dzieje, warto być przygotowanym wcześniej. Z wieloma z tych trudnych sytuacji życiowych można sobie sprawnie poradzić, a choroby wyleczyć w najlepszych klinikach w dowolnym miejscu na świecie, zapewniając sobie dobre ubezpieczenia na życie.
Materiał zewnętrzny