Nowiny.pl
Nowiny.pl Regionalny Portal Informacyjny. Codzienny serwis newsowy z terenu Subregionu Zachodniego woj. śląskiego (powiat raciborski, wodzisławski, rybnicki, jastrzębski i żorski).
JastrzebieOnline.pl
JastrzebieOnline.pl JastrzebieOnline.pl to najczęściej odwiedzany portal z Jastrzębie-Zdroju. Codziennie tysiące mieszkańców miasta dowiaduje się od nas o wydarzeniach dziejących się w Jastrzębiu.
eZory.pl
eZory.pl eZory.pl to nowy portal o Żorach stworzony z myślą o dostarczaniu najświeższych i aktualnych informacji lokalnych dla mieszkańców Żor, dotyczących wydarzeń kulturalnych, społecznych, sportowych oraz ważnych informacji miejskich.
AgroNowiny.pl
AgroNowiny.pl Regionalny portal dla rolników. Najnowsze Wiadomości dla rolników, ceny i fachowe porady. Produkcja rolna, hodowla, uprawy, aktualne cenniki rolnicze, technika rolnicza, prawo i agrobiznes.
HistoriON.pl
HistoriON.pl HistoriON to portal dla pasjonatów lokalnej historii. Odkryj fascynującą historię naszego regionu - ciekawe artykuły, wydarzenia, ikony PRL-u, kartka z kalendarza, bohaterowie lokalni, ludzie tej ziemi i biografie na nowym portalu HistoriON.pl
Praca.nowiny.pl
Praca.nowiny.pl Regionalny serwis z ogłoszeniami o pracę oraz informacjami w rynku pracy. Łączymy pracowników i pracodawców w całym regionie.
RowerON
RowerON Projekt „RowerON – wsiadaj na koło, będzie wesoło” to promocja regionu, jego walorów przyrodniczo-kulturowych, infrastruktury rowerowej oraz zachęcenie mieszkańców do aktywnego i zdrowego spędzania czasu.
InspiratON
InspiratON Projekt edukacyjno-medialny „InspiratON – Czas na Zawodowców”, który pomaga uczniom wybrać dobrą szkołę, ciekawy zawód, a potem znaleźć pracę lub założyć własną firmę.
Kupuję - smakuję
Kupuję - smakuję Projekt „Kupuję - smakuję. Wybieram polskie produkty” promujący lokalnych i regionalnych producentów żywności oraz zakupy polskich produktów.
Sport.nowiny.pl
Sport.nowiny.pl Serwis sportowy z regionu. Piłka nożna, siatkówka, koszykówka, biegi. Wyniki, tabele, zapowiedzi.
Sklep.nowiny.pl
Sklep.nowiny.pl Sklep.Nowiny.pl powstał w odpowiedzi na coraz szersze potrzeby naszych czytelników i mieszkańców regionu. Zapraszamy na zakupy wyjątkowych limitowanych produktów!
Instytut Rozwoju Inspiraton
Instytut Rozwoju Inspiraton Instytut powołaliśmy do życia w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na przystępne kursy online rozwijające kompetencje zawodowe. Naszą misją jest tworzenie kursów wspierających rozwój kariery naszych kursantów.

Związki zawodowe oburzone postawą ginekologów z Rydułtów: myśleli tylko o sobie

To już właściwie pewne. 1 listopada oddział ginekologiczno-położniczy w Rydułtowach zostanie zawieszony. Lekarze nie wycofali wypowiedzeń. Dyrekcja szpitala zorganizowała spotkanie w tej sprawie. Zaprosiła ginekologów, ale nie przyszli. Związki zawodowe w mocnych słowach powiedziały, co o tym wszystkim myślą.

Związki zawodowe oburzone postawą ginekologów z Rydułtów: myśleli tylko o sobie

25 października w szpitalu w Rydułtowach odbyło się spotkanie dotyczące sytuacji oddziału ginekologiczno-położniczego, gdzie 8 z 10 lekarzy złożyło wypowiedzenia (więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ). Spotkanie zostało zwołane przez dyrekcję Powiatowego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Rydułtowach i Wodzisławiu Śl. Wzięli w nim udział przedstawiciele związków zawodowych i załogi szpitala. Zaproszeni byli także lekarze z oddziału ginekologiczno-położniczego w Rydułtowach: ordynator Andrzej Rutkowski i jego zastępca. Lekarze nie uczestniczyli jednak w spotkaniu. - Od sekretarki dowiedziałam się, że zastępca ordynatora nie skorzysta z zaproszenia, a pan ordynator kończy cesarskie cięcie. Liczymy, że do nas dołączy - poinformowała uczestników spotkania dyrektor szpitala, Dorota Kowalska. Tak się jednak nie stało. - Żałujemy - nie ukrywała szefowa szpitala. 

Co się wydarzyło od połowy lipca? Komentarz dyrekcji szpitala

Dyrektor Dorota Kowalska zapewniła, że wielokrotnie próbowała porozumieć się z lekarzami. - Spotkań było wiele. Naprawdę liczyliśmy, że uda się wypracować wspólne rozwiązanie - podkreśliła. Przedstawiła też, jak na przestrzeni ostatnich miesięcy wyglądały kontakty na linii dyrekcja-lekarze. Ze względu na obszerność materiału prezentujemy ich skrót:

1. 14 lipca lekarze z oddziału ginekologiczno-położniczego w Rydułtowach skierowali pismo do starosty powiatu wodzisławskiego. Wyrazili w nim swoje zastrzeżeń wobec działań kierownictwa szpitala. Argumentowali, że nie zgadzają się na m.in. zbyt radykalne limity na leki, cięcia finansowe ustalone dla środków dezynfekcyjnych i sanitarnych czy restrykcyjny „zakaz udzielania świadczeń zdrowotnych ponad ustalone limity".

2. 29 lipca 8 z 10 lekarzy pracujących na oddziale złożyło swoje wypowiedzenia. Termin wypowiedzeń upływa 31 października. - Wypowiedzenia zaniepokoiły nas, dlatego zwróciliśmy się z prośbą o indywidualne spotkania z lekarzami - powiedziała dyrektor Dorota Kowalska. Lekarze nie chcieli spotykać się indywidualnie. Za priorytetowe uznali to, by dyrekcja ustosunkowała się do ich pisma z 14 lipca. - Spotykaliśmy się regularnie z ordynatorem odddziału w Rydułtowach wyjaśniając wszystkie sporne kwestie i dalej rozmawiając o przyszłości oddziału - zapewniła pani dyrektor.

3. 7 września odbyło się kolejne spotkanie dyrekcji z ordynatorem oddziału. Dyrekcja prosiła o podanie powodów wypowiedzeń lekarzy. Powstał protokół ze spotkania. To jego fragment: "Poruszono kwestie zabezpieczenia pracy oddziału, ze szczególnym uwzględnieniem zabezpieczenia bezpieczeństwa pacjentek. Na spotkaniu omówiono też problemy nurtujące lekarzy w kwestii ewentualnego połączenia oddziałów". Ordynator miał też zostać poproszony o przedstawienie wizji funkcjonowania połączonych oddziałów ginekologiczno-położniczych - po uprzednim skonsultowaniu tego z zespołem. Przygotowany został również harmonogram pracy lekarzy, którzy złożyli wypowiedzenia, ponieważ trzeba było uwzględnić, że mają zaległe urlopy do wykorzystania.

4. 14 września - na spotkanie zaproszono wszystkich lekarzy, którzy złożyli wypowiedzenia. - Ponieważ woleli rozmawiać zespołowo - podkreśliła dyrektor Kowalska. Na spotkanie przyszło jednak tylko 4 lekarzy, nie było wśród nich ordynatora i jego zastępcy. Uczestniczący w spotkaniu lekarze mieli wyrazić swoje zrozumienie, jeśli chodzi o łączenie oddziałów ze względów ekonomicznych. Podali warunek wycofania wypowiedzeń. Stwierdzili, że połączonym oddziałem może kierować osoba "która ma zjednoczyć personel dwóch oddziałów, która jest niekonfliktowa, obdarzona szacunkiem i zaufaniem, a jednocześnie jest bardzo dobrym fachowcem". Zaproponowali na to stanowisko ordynatora Rutkowskiego. Wyrazili swoją opinię, że obecny ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Wodzisławiu (czyli Wojciech Kluszczyk - przyp. red.) jest osobą kontrowersyjną. - Jednocześnie wyrazili swój warunek, że dyrekcja powinna zwolnić z pracy doktora Kluszczyka - powiedziała pani dyrektor. - Nie usłyszałam jednak konkretnego powodu, dla którego miałoby to nastąpić - dodała.

5. Przy założeniu, że oddziały ginekologiczno-położnicze zostaną połączone i będą miały siedzibę w Wodzisławiu, dyrekcja na spotkaniu 14 września zaproponowała dwa rozwiązania:

- utworzenie dwóch odcinków w ramach jednego oddziału ginekologiczno-położniczego, ordynator i zastępca dyrektora do spraw lecznictwa zostają wyłonieni w konkursie, a doktor Rutkowski tworzy i prowadzi zespół poradni chorób kobiecych,

- doktor Rutkowski zostaje kierującym oddziałem ginekologiczno-położniczym, a doktor Kluszczyk staje się odpowiedzialny za prowadzenie jednego z odcinków oddziału.

Żadna z propozycji nie została zaakceptowana przez lekarzy. - Zastępca ordynatora nie pojawił się na żadnym spotkaniu, z kolei ordynator oświadczał, że nie jest zainteresowany ani stanowiskiem kierownika oddziału, ani pracą na oddziale - dodała pani dyrektor. Co więcej, obecni na spotkaniu lekarze mieli stwierdzić, że nie znają osobiści doktora Kluszczyka i nigdy z nim nie rozmawiali.

6. Na kolejnym spotkaniu 21 września ordynator oddziału przekazał dyrekcji, że lekarze podtrzymują stanowisko, jeśli chodzi o wypowiedzenia. - Poinformował, że poza dwoma lekarzami pozostali mają zapewnione zatrudnienie w innych szpitalach - powiedziała dyrektor Kowalska. Dyrekcja wyraziła też zgodę na to, by wstrzymać lekarzom udzielanie zaległych urlopów (częściowo zostaną więc one wypłacone), ponieważ braki w obsadzie mogłyby wpłynąć na bezpieczeństwo pacjentek.

Związki zawodowe są oburzone

Oburzone postawą lekarzy z rydułtowskiej porodówki były przedstawicielki związków zawodowych. - Jestem zdegustowana. Grupa lekarzy, którzy złożyli wypowiedzenia, nie myślała o nikim. Myśleli wyłącznie osobie. Nie myśleli o 53 położnych, z którymi współpracowali długi czas. Według mnie to skandal - nie kryła rozgoryczenia przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, Jolanta Muskała.

- To nie sami ginekolodzy pracowali na sławę rydułtowskiej porodówki. Pracowali wspólnie z położnymi. A teraz odebrałam to tak, że ginekolodzy z Rydułtów zrobili się bogami w tym szpitalu, że oni jedni rządzą, a cała reszta nie zasługuje na szacunek - oburzała się Małgorzata Żebrak, przewodnicząca zakładowej Solidarności.

Związki zawodowe odniosły się też do zapewnienia dyrekcji, że położne z Rydułtów nie stracą pracy. - To dyrekcja się o nie zatroszczyła, nie lekarze. W innych szpitalach w momencie zawieszenie personel dostaje postojowe i szuka się rozwiązań, by te osoby musiały odejść ze szpitala. Tu tego nie ma. Tu jest rzeczowa i konkretna rozmowa. Razem z panią dyrektor i panem dyrektorem negocjowałyśmy, w jaki sposób zabezpieczyć położnym miejsca pracy. I to się udało - dodała Jolanta Muskała.

Co teraz?

Trzeba będzie zawiesić działalność rydułtowskiej porodówki. Rada Społeczna Szpitala już zaopiniowała pozytywnie stosowną uchwałę, o czasowym zawieszeniu działalności leczniczej oddziału ginekologiczno-położniczego w Rydułtowach. Dyrekcja podjęło już kroki formalno-prawne w tym zakresie. Musiała to zrobić, bo zgodę na zawieszenie oddziału wydaje np. NFZ. - Bez zawieszenia NFZ mógłby nam zabrać na stałe część kontraktu - wyjaśnia Dorota Kowalska. Zawieszenie ma trwać pół roku. Szpital liczy na to, że w tym czasie uda się pozyskać nowych lekarzy.

W związku z zawieszeniem od 1 listopada oddziału ginekologiczno-położniczego, nie będzie funkcjonowała również izba przyjęć ginekologiczno-położnicza.

Wodzisławska porodówka jest przygotowana na zwiększoną liczbę porodów. - Od 1 listopada opiekę nad pacjentkami w powiecie obejmie oddział ginekologiczno-położniczy w Wodzisławiu, który jest przygotowany do większej liczby porad i procedur medycznych. Przygotowany jest również oddział neonatologiczny - zapewnił ordynator wodzisławskiej porodówki, Wojciech Kluszczyk.

61 komentarzy

Śledź tę dyskusję
Zapoznaj się z regulaminem
zaloguj się lub załóż konto, żeby zarezerwować nicka [po co?].
Objektywny 27.10.2016 05:52
oceniono 2 razy
2
Zgłoś

Może zacznę od pytania ?czyja to jest wina że obecna Dyrekcja -piszę dużą literą z szacunku ,którego niestety ciężko się doszukać po stronie jak by nie było podwładnych pracowników ,pani dyrektor czytam w artykule dyrektor> Zaprasza ,nie żąda spotkania z lekarzami ,którzy mają ją gdzieś ,to kim są dzisiaj dyrektorzy w zakładach pracy ?kozłami ofiarnymi ,osobami wykonującymi rozkazy,zachcianki ,przyznającymi wysokie wynagrodzenia ,premie podwładnym pracownikom ,bez prawa żądania niczego w zamian ,bez prawa wymagania czegokolwiek od podwładnych ,kto jest dzisiaj temu winny że tak się dzieje ?ja uważam że przede wszystkim przerośnięta ilości związków zawodowych ,które z bez przerwy swoimi atakami ,nie zawsze uzasadnionymi chciały wyegzekwować swoją nietykalność i władzę ,oraz pokazać jak wiele mogą i na co je stać ,dzisiejszy lekarz np . to już nie pracownik szpitala > tylko ktoś najważniejszy , niezbędny ,niezastąpiony ! co mu może zrobić zwykły dyrektorzyna nawet nie ma prawa go zganić czy ukarać ,bo kochane związki zaraz strajkują ,zbierają podpisy tworzą białe miasteczka by odwołać dyrektora ,bo jak dyrektor mógł odważyć się nie słuchać swojego pracownika - tylko wykonywać pracę która do niego należy cd.

zezem 26.10.2016 23:29
oceniono 4 razy
-2
Zgłoś

@ Dr_Svevo: po twoim wpisie widać że z ciebie taki Dr jak z koziej d-py trąba.

Gdzie dupku wypowiedziałem się na temat "szpitali i położnictwa"?

Ty temat "szpitali i położgnictwa" mylisz z PISopolitykierstwem, socjotechniką, związkową gomułkowską gadką.
Świetnie to podsumowała " Olinka". Swoje nieudacznictwo obecne władze chcą zrzucić na lekarzy. A Panie ze związków pracują jak przysłowiowe "pożyteczne idiotki". Ale ciemny lud takie bzdury kupuje.

Dr_Svevo 26.10.2016 20:35
oceniono 4 razy
2
Zgłoś

~zezem~ty widać jesteś ekspertem także od szpitali i położnictwa także gratulacje!Choć zawsze myślałem że tylko od psychiatrii...

~Olinka (79.191. * .129) 26.10.2016 20:27
oceniono 4 razy
2
Zgłoś

A ja uwazam ze za calosc odpowiada zawsze szef czyli Pan Starosta i Pani Dyrektor jezeli od lipca nie potrafili rozwiazac konfliktu lub zatrudnic nowych lekarzy to sami nie nadaja sie na zajmowane stanowiska i powinni za te sytuacje odpowiadac. Mi to wszystko wyglada wlasnie na celowe dzialanie. Gdyby od razu Dyrekcja stwierdzila zamykamy oddzial w Rydultowach to opinia spoleczna zlinczowala by Starostwo a tak stworzylo sie takie warunki lekarzom aby sami sie zwolnili (brak koniecznosci wyplacenia odpraw ) i dziwnym trafem przez trzy miesiace nie znalazl sie zaden lekarz chetny do pracy na tym oddziale . Cel osiagniety w bialych rekawiczkach i do tego opinia ma winic lekarzy. Nie wiem czy moja logika myslenia jest dobra ale tak dzialaja korporacje. Dowiemy sie co w tej sytacji zrobi Starostwo i czy Szpital znowu oglosi konkurs na stanowisko Dyrektora i czy opieka dla nas pacjentek zostanie zachowana. Nie wierze iz oddzial w Wodzislawiu majacy 50 lozek da rade zapewnic bezpieczenstwo swoim obecnym pacjentkom oraz tym z oddzialu w Rydultowach majacego 58 lozek, bo to by swiadczylo o tym ze Wodzislaw nie mial pacjentek.

~emolek (83.5. * .14) 26.10.2016 18:37
oceniono 5 razy
-3
Zgłoś

BRAWO dla "zezem"
Jest dokładnie tak jak piszesz, a te osoby to egzekutywa ,tylko inna partia

zezem 26.10.2016 18:36
oceniono 5 razy
-3
Zgłoś

Dla przypomnienia. Umowę o pracę zawiera pracodawca z pracobiorcą. Umowa ustala warunki.

DLA PRZYPOMNIENIA ZWIĄZKOWCZYNIOM !

Jeżeli którejś ze stron warunki nie odpowiadają to ta stron składa wypowiedzenie umowy !!!

Ale związki zawodowe i PISiory dalej są w PRLu.

( podpowiedź dla Pań ze związków: a może wynegocjujecie urlopy płatne do czasu nabycia praw emerytalnych podobnych do tych w górnictwie ? Może związkowcy górniczy pomogą? W co wątpię bo ci co trzeba już się nażarli a resztę mają w du..e )

zezem 26.10.2016 18:29
oceniono 5 razy
-3
Zgłoś

buuaaaahahahahaaa, młodość się przypomina! Dzięki PISiorom i związkowcom wracają obrazy z młodości!

cyt.: Oburzone ..... przedstawicielki związków zawodowych. - Jestem zdegustowana. Grupa lekarzy, ......, nie myślała o nikim. Myśleli wyłącznie osobie. Nie myśleli o 53 położnych, z którymi współpracowali długi czas. Według mnie to skandal - nie kryła rozgoryczenia przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, Jolanta Muskała.

- To nie sami ginekolodzy pracowali na sławę rydułtowskiej porodówki. Pracowali wspólnie z położnymi. A teraz odebrałam to tak, że ginekolodzy z Rydułtów zrobili się bogami w tym szpitalu, że oni jedni rządzą, a cała reszta nie zasługuje na szacunek - oburzała się Małgorzata Żebrak, przewodnicząca zakładowej Solidarności.

Co było za komuny? Jak znalazł się taki element zwoływano egzekutywę, zebrania związków zawodowy i chóralnie napiętnowano nieprawomyślnych !

Pamiętacie film "Miś" i zebranie potępiające złodziei parówek?

zezem 26.10.2016 18:28
oceniono 5 razy
-3
Zgłoś

buuaaaahahahahaaa, młodość się przypomina! Dzięki PISiorom i związkowcom wracają obrazy z młodości!

cyt.: " zwróciliśmy się z prośbą o indywidualne spotkania z lekarzami - powiedziała dyrektor Dorota Kowalska"
Co robiono za komuny? Jak był nieprawomyślny zapraszano na rozmowy indywidualne. Tam dyrektor, pierwszy sekretarz, sekretarz podstawowej organizacyj partyjnej, współpracownik SB lub ORMOwiec przeprowadzali "indywidualną rozmowę"!!!!

Objektywny 26.10.2016 17:55
oceniono 1 raz
1
Zgłoś

Do poniżej......zgadza się.....Można teraz tylko wołać była dyrektorko wracaj długi spłacaj,bo w innym wypadku sanepid pozbawi nas pracy ,czyż nie tak? ......tyle lat bimbania i zostało----Bim i Bam.......

~borok (155.133. * .181) 26.10.2016 17:27
oceniono 2 razy
2
Zgłoś

buhahahaha związki mowią że lekarze nie zrobiły nic dla załogi a co związki zrobiły dla załogi wielkie nic mało tego namówiły załoge do sporu zbiorowego obiecywali i co wyszło g..o skończyli strajk tak szybko jak dostali zwiazkowcy obetnice nowych stołków i tak sie wypieli na załogę,ponadto patrząc na zdjecia to coś mi sie wydaje że to nie było spotkanie zwiazkowców z lekarzami tylko kierowników z lekarzami gdyz wiekszość tych osób jest kierownikami działów

~Emolek (83.5. * .14) 26.10.2016 16:36
oceniono 3 razy
-1
Zgłoś

Obiek....gratuluje bystrości . Na pewno nie jestem spokrewniony z tobą .

Objektywny 26.10.2016 16:24
oceniono 3 razy
1
Zgłoś

@Emolek .....jak tak mówisz to się cieszę ....mam do ciebie małe pytanie z poza komentarza > ty jesteś spokrewniony z rodziną baranów ,czy tylko baran na ciebie wołają ?....

~Emolek (83.5. * .14) 26.10.2016 15:21
oceniono 4 razy
-2
Zgłoś

Obiektywny , teraz bedziesz miał lepiej .

Objektywny 26.10.2016 14:56
oceniono 2 razy
0
Zgłoś

Bardzo dziwne przebudzenie związków zawodowych dzisiaj ....gdzie były za poprzedniego starosty i poprzedniej dyrekcji ? czy nie jest tak że to nie byłemu dyrektorowi zabrano stołek- a zabrano tym właśnie lekarzom ? czy poprzednia dyrekcja dla świętego spokoju dlatego godziła się na wszystkie żądania i kaprysy lekarzy i związków i było OK , obecna pani dyrektor zaczęła swoje rządy od pokazania że w szpitalu to pacjent jest najważniejszy nie lekarze i personel i dlatego zadziałało tak wielkie niezadowolenie i obrażanie ? już to znamy takie same problemy przechodzą rządzący ,moim zdaniem może tak wytoczyć zmowę innych szpitali i pacjentów by nie zatrudniać tych lekarzy nie zadowolonych nigdzie , i nie pozwalać na korzystanie w prywatnych praktykach z państwowego sprzętu ,skoro mogą się obrażać lekarze na pacjentów dlaczego nie może być odwrotnie Ukraina czeka , a teraz mam rozumieć że co tam dług , co tam pacjenci ,co tam szpitale ,ważne że lekarze są niezadowoleni a ktoś miał czelność naruszyć ich nietykalność ? czegoś nie potrafię zrozumieć i ktoś mi odpowie z jakich pieniędzy kochani nasi Bogowie życia i śmierci bierzecie płacę za swoją pracę ? i czy można jak nazwali się Polscy prokuratorzy nazwać was tak samo ? życzenia - życzę wam spotkać w chorobie na swojej drodze niezadowolonego lekarza .........

Polska 26.10.2016 14:42
oceniono 1 raz
1
Zgłoś

Mamy ginekologa z nowoczesnej moze on by znalazł wyjscie kompromis. Jak tam chłopaki, chodzicie do ginekologa z rodzicami? https://youtu.be/UdYmJkCSANA

Polska 26.10.2016 14:41
oceniono 1 raz
1
Zgłoś

Mamy ginekologa z nowoczesnej moze on by znalazł wyjscie kompromis.Ryszard Petru Ciąża kobiety trwa od 20 do 12 miesięcy. https://youtu.be/w0tuFRTN6fU

~Emolek (85.14. * .114) 26.10.2016 14:33
oceniono 2 razy
0
Zgłoś

Do poprzednika
Nie mogłam startować w konkursie bo jestem gorszego Sortu

~Buhahahahahaaa (77.253. * .51) 26.10.2016 13:51
oceniono 3 razy
1
Zgłoś

Trzeba bylo przystapic do konkursu na dyrektora. Zrobilbys porzadek raz dwa piec..

~Emolek (188.146. * .22) 26.10.2016 13:38
oceniono 3 razy
-1
Zgłoś

Cd dobrej zmiany ! Dobrych , którzy pomagają pacjentom wywalić ! !!!!!
Miernota zwycięża !

~Emolek (188.146. * .22) 26.10.2016 13:38
oceniono 3 razy
-1
Zgłoś

Cd dobrej zmiany ! Dobrych , którzy pomagają pacjentom wywalić ! !!!!!
Miernota zwycięża !

zxc 26.10.2016 13:15
oceniono 2 razy
0
Zgłoś

Oczywiście, że chodzi o ordynatora w Wodzisławiu. O tym aż huczy w koło, wystarczy posłuchać, ale jak widać dyrektor Kowalska i Zarząd Powiatu tego nie słyszy. Zresztą gdyby było prawie i sprawiedliwie to osoba kontrowersyjna jaką jest jak pisze wyżej ordynator nie była by zastępcą dyrektora. Nie widać tej dobrej zmiany.