Tomasz Pieczka

Nie można dopuszczać do sytuacji, aby środki pieniężne były niejako "wymuszane" przez najgłośniejszych i najbardziej zawziętych działaczy - twierdzi Tomasz Pieczka, wójt Świerklan.

Choć w najbliższym czasie nie czekają nas żadne wybory samorządowe, w minioną niedzielę słupy ogłoszeniowe przy kościele w Świerklanach zostały prawie całkowicie zaklejone plakatami z wizerunkiem wójta Tomasza Pieczki. Plakaty zostały jednak opatrzone tekstem „Pieczka WON!!!”.

W dwóch sołectwach gminy zorganizowano spotkania z wójtem w temacie komunikacji publicznej. Okazało się, że frekwencja na spotkaniach była bardzo mała. – Ludzie się poddali, bo przychodząc z problemem do poprzedniej władzy, odbijali się od ściany – powiedziała na spotkaniu w Świerklanach Górnych jedna z mieszkanek.

Nie milkną echa ubiegłotygodniowej informacji o kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Urzędzie Gminy Świerklany. Sprawdziliśmy, co dokładnie wzięli pod lupę śledczy i jakie mogą być tego konsekwencje dla gminy.

Dość burzliwie przebiegło zebranie wiejskie w Jankowicach, zorganizowane w bieżących sprawach gminy, a także ze względu na plany KWK Jankowice, dotyczące wydobycia węgla pod zabytkowym kościołem. Wójt poinformował również mieszkańców o niespodziewanej kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego w miejscowym urzędzie.

Czy posada prezydenta miasta, starosty powiatu, burmistrza lub wójta gminy to opłacalna robota? Postanowiliśmy to sprawdzić. Wiemy, kto w naszym regionie zarabia najwięcej, a który z włodarzy jest „najbiedniejszy”. Mamy też informacje o ostatnich podwyżkach i pensjach, jakie pobierali rządzący, którzy po jesiennych wyborach musieli...

Początek roku przyniósł kilka nowych informacji z terenu gminy. Okazuje się, że pojawiły się problemy z budową  nowego Urzędu Gminy, a w starym urzędzie nastąpiły zmiany personalne.

Tomasz Pieczka, ma 32 lata, żonę, wykształcenie wyższe w zakresie administracji i zarządzania, wiedzy o społeczeństwie i wychowania fizycznego.

Według wyników spdzed kilku minut w Świerklanach ponad połowę głosów zebrał Tomasz Pieczka, wygrywając w pierwszej turze z dwoma rywalami - urzędującym wójtem Antonim Mrowcem i dotychczasowym przewodniczącym rady gminy Włodzimierzem Barwinkiem.

ŚWIERKLANY. Z wielkimi emocjami i przy dopingu, co najmniej jak na meczu międzynarodowym, odbyły się pierwsze turnieje najmłodszych piłkarzy, zorganizowane przez LKS Forteca Świerklany.

Remont ulicy Wodzisławskiej przeszedł już w zaawansowane stadium, co zaczęło wiązać się z całkowitym zamknięciem drogi. M.in. o to, czy wszystko idzie zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, zapytaliśmy Tomasza Pieczka, radnego i inicjatora wcześniejszej blokady drogi.

Już za parę dni może rozpocząć się remont ulicy Wodzisławskiej, która obecnie jest zamknięta dla ruchu z wyjątkiem mieszkańców i autobusów. Sęk w tym, że na czas remontu ma zostać zamknięta nawet dla mieszkańców.

Już piąty raz mieszkańcy ulicy Wodzisławskiej w Świerklanach wyszli na drogę, blokując w ten sposób ruch, aby zaprotestować. Co ciekawe, dwa dni wcześniej koleiny na drodze zostały miejscowo wypełnione asfaltem, który po dwóch godzinach wylewał się na pobocze.

Już dziś, w piątek 14 czerwca o godz. 15.00 mieszkańcy Świerklan znowu wyjdą na drogę. Będzie to już trzeci protest, który może sparaliżować ruch w regionie. Protest ma potrwać do godz. 17.00.

Po naszej publikacji na temat protestu mieszkańców Świerklan, otrzymaliśmy odpowiedź rzecznika Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach.

Grupa mieszkańców Świerklan Dolnych wyszła dziś na ul. Wodzisławską, aby przez jej blokadę wywalczyć sobie remont drogi.