Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Arteks-Po pierwsze, to na dłuszszych trasach nie pija piwa, bo albo picie albo sport, po drugie mom prawo chyba do opini, że Rybnik jako miasteczko mi się nie podobo, co do rynków, to rynki są do siebie podobne.z tym że Racibórz był do 1945 roku Niemiecki i dlatego też nie można go porównywać z Rybnikiem, który był Niemiecki jedynie do 1922 roku a potem przeszoł w ręki polski polityki. W Rybniku po prostu nima kaj wypocznyć, bo jest rynek czyli beton i nic po za nim, chyba że mosz na myśli ten śmieszny park koło reala. A w Raciborzu to już od Obory mosz droga rowerowo wzdłuż Ulgi i wyjżdżosz obok pałacu i browaru. Zastanów się, czemu na Racibórz walą cykliści, a na Rybnik jakoś nie chcą jechać, nawet nad tym Zalewem nima co robić, bo same zakazy , nawet wykąpać się nie idzie, a w Raciborzu wskakujesz na żwirownie i do wody.Napisany przez koło, 06.05.2015 18:55
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 18.219.213.196 / ec2-18-219-213-196.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)