Zgłoś komentarz do moderacji

"Wzgarda... lecz tylko głupiec gardzi tym ciężarem, którego wziąć na słabe nie zdoła ramiona." Każdy jest ćpunem czegoś. Jedni chodzą codziennie do kościoła. Myślisz, że to nie zmieniło ich osobowości? Inni znowu codziennie oglądają telewizję, a kiedy jej nie mają, nie da się z nimi normalnie pogadać. Większość z nas tutaj codziennie siedzi przed kompem, ktoś inny zaś codziennie ciśnie do mc'donalds'a albo pod kebab. Znam dziesiątki ludzi, którzy wypalają ponad paczkę szlugów dziennie, oraz takich, którzy przeklinają średnio chyba z kilka tysięcy razy na dzień. Znajdą się i tacy, którzy smarkają na ziemię, plują, czy jak jakieś zwierzęta się zachowują. I wiesz co anonimek? Wolałbym, żeby jarali wszyscy i byli ludzcy, niż tak jak teraz jest. Chcesz wytykać palcami spokojnych ludzi? Proszę bardzo, ale zrozum, że to droga donikąd. Lubisz chodzić donikąd? Ok, to twoja sprawa, bo i tak ci co chodzą donikąd, będą zawsze tymi, którzy wracają znikąd. Na koniec radzę przeanalizować sobie słynny cytat: "Walka?... Ale czyż mrówka rzucona na szyny może walczyć z pociągiem nadchodzącym w pędzie?"