Inter rozbił Książnice, Syrynia nie sprostała Rudnikowi

Bramki dla Interu: Radosław Szulik – 3, Marek Wypiór, Paweł Mołdrzyk, Adam Świtała, Adam Macura, Grzegorz Ogórek, Dawid Ogórek, Szymon Hadam

 

Inter dość szybko wybił z głowy gościom myśli o korzystnym wyniku. Do przerwy drużyna z Krostoszowic wbiła gościom 6 goli, całkowicie odbierając im ochotę do gry. Po 8 bramce w szeregi Interu wdarło się rozluźnienie, co goście wykorzystali dla uratowania honoru,  wbijając 3 gole. – Mecz ułożył się dla nas znakomicie, bo wyszliśmy skoncentrowani od pierwszej minuty i szybko strzelonymi bramkami ułożyliśmy sobie całe spotkanie. Graliśmy dobrze i składnie, choć nie ustrzegliśmy się pewnych niepotrzebnych błędów i strat szczególnie z  tyłu. W drugiej połowie oszczędziłem niektórych naszych kluczowych zawodników, bo przed nami mecze z czołówką ligi, gdzie zweryfikuje się tak naprawdę nasza dyspozycja – powiedział po meczu Marcin Piwoński, trener Interu.

 

LKS Rudnik –  Naprzód II Syrynia 2:1
Bramka dla Naprzodu: Artur Grabiec

 

Do przerwy Syrynia prowadziła na boisku wicelidera, ale po zmianie stron oddała inicjatywę w ręce rywala, który wykorzystał osłabienie gospodarzy. Czerwoną kartkę obejrzał Kałuża, który faulował w sytuacji ratunkowej, wychodzącego na czystą pozycję zawodnika gospodarzy. – Szkoda porażki, bo moim zdaniem remis był w naszym zasięgu. Niestety nie wykorzystaliśmy kilku sytuacji, dlatego jestem trochę zły na swoją drużynę. Z drugiej strony dziś to nie była piłka nożna a raczej piłka błotna – komentował po meczu Bogdan Kałuża, trener Syryni.

 

 

Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie Olza bez szans z rezerwami A–klasowego Dębu. Olza w dalszym ciągu okupuje ostatnie miejsce.

 

Ze względu na fatalne warunki atmosferyczne mecz został przełożony na inny termin.

 

Ze względu na fatalne warunki atmosferyczne mecz został przełożony na inny termin.

 

oprac. (art)