Czerwone Gołkowice wygrywają w Czerwionce. Zwycięstwa Wypoczynku i Odry

Górnik Czerwionka – KS 27 Gołkowice 2:3
Bramki dla Gołkowic: Łukasz Szymański, Krzysztof Kożuch, Jarosław Chwedoruk

 

Gołkowice dość szybko, bo już w 5 min wyszły na prowadzenie, po bramce Szymańskiego. Tuż przed przerwą podwyższył Kożuch. Po zmianie stron drużyna z Gołkowic w przeciągu 5 minut straciła dwa gole. Goście grali jednak do końca i decydujący cios zadali w 89 min meczu. Sędzia przedłużył mecz o... 10 minut! W tym czasie dwóch zawodników gości – Kożuch i Marcin Oślizło (starszy) obejrzało czerwone kartki za niesportowe zachowanie i Gołkowice kończyły mecz w 9. Mimo to goście dowieźli zwycięstwo do końca. – Moja drużyna pokazała charakter, walcząc dziś po raz kolejny do samego końca. Decyzje sędziego pozostawiam bez komentarza – powiedział po meczu Piotr Łyczko, trener Gołkowic.

 

LKS 07 Markowice – Wypoczynek Buków 2:4
Bramki dla Wypoczynku: Aleksander Kucza, Tomasz Szymiczek, Jacek Mężyk

 

Do przerwy  Markowice prowadziły 1:0 a mogły wyżej, ale nie wykorzystały rzutu karnego. Po przerwie ekipa z Bukowa szybko wyrównała, ale przeciwnik podwyższył na 2:1. Wypoczynku to jednak nie załamało, drużyna odpowiedziała trzema golami i pewnie wygrała już 7 mecz tej wiosny. – Mimo, że przegrywaliśmy to tak naprawdę ani przez moment nie wątpiłem w to, że końcowy rezultat będzie pomyślny dla nas. W zasadzie całą drugą połowę mieliśmy pod kontrolą – podkreśla Adam Kubica, trener Bukowa.

 

Odra Nieboczowy – Sparta Babice 4:3
Bramki dla Odry: Radosław Parma – 3, Janusz Tomala

 

Do przerwy gospodarze prowadzili 3:1, w dużej mierze wykorzystując warunki pogodowe – sprzyjający wiatr.  Po zmianie stron z kolei na wietrznej pogodzie bardziej skorzystała Sparta, która zdobyła dwa gole, ale na niewiele się to zdało, bo jeszcze w 48 min na 4:1 podwyższył Parma. – Obawiałem się tego meczu ze względu na trudne warunki boiskowe, ale mój zespół ambitnie powalczył. Szczególnie śliska murawa odpowiadała Parmie, który jest filigranowym zawodnikiem i gra w takich warunkach nie sprawiała mu kłopotu – komentował po meczu Piotr Szlezinger, trener Odry.

 

 

oprac. (art)