Odra lepsza od lidera

Słaba w tym sezonie Odra, która po rundzie jesiennej uciułała zaledwie 13 punktów, podejmowała w minioną sobotę lidera Ekstraklasy – drużynę GKS Bełchatów. Mecz z rewelacją tegorocznego sezonu zgromadził na wodzisławskim stadionie ponad 4 tysiące kibiców.

Od początku meczu podopieczni Jacka Zielińskiego grali ostrożnie, szanowali piłkę i „małymi krokami” próbowali zdobywać przedpole bełchatowian. Ci natomiast odpowiadali groźnymi strzałami na bramkę znakomicie spisującego się w tym spotkaniu Wojciecha Skaby.

Padła bramka jest zadyma

Pierwsza i – jak się później okazało – jedyna bramka padła w 38 minucie meczu, kiedy w polu karnym GKS-u przyjmujący piłkę Stanisław Wróbel poślizgnął się, ale zdołał uderzyć piłkę w światło bramki gości. Ta przeleciała nad stojącym w bramce Piotrem Lechem i ku uciesze gospodarzy wpadła do siatki. Zawodnicy Odry skoczyli sobie w ramiona a kibice postanowili dać upust emocjom, ganiając się z oddziałami policji po stadionie. Kilkudziesięciu kibiców Odry podbiegło pod sektor zajmowany przez sympatyków GKS-u Bełchatów i tylko szybka interwencja policji i służb ochrony nie doprowadziła do regularnej bijatyki.

To wielka sprawa

Druga połowa nie przyniosła żadnych zmian. Wodzisławianie skupili się na obronie dającego im 3 punkty wyniku, a bełchatowianie dążyli do uratowania cennych punktów. Po zakończeniu meczu cały sztab szkoleniowy padł sobie w ramiona, a piłkarze z kibicami jeszcze długo fetowali zwycięstwo nad liderem. Po tym meczu GKS spadł na drugie miejsce w tabeli, a Odra awansowała o 1 miejsce wyżej. Sobotnie zwycięstwo to na pewno bardzo istotny krok w walce o utrzymanie.

– To było dla nas bardzo ważne zwycięstwo – mówił na pomeczowej konferencji trener Odry Jacek Zieliński. – Zdobyć trzy punkty z liderem niepokonanym na wiosnę to wielka sprawa. Zmartwiła mnie tylko końcówka meczu, kiedy daliśmy się zepchnąć do defensywy. Założyliśmy sobie, że zdecydowanie zaatakujemy Bełchatów, spróbujemy trochę szczęścia pod ich bramką i to się udało w pierwszej połowie. Zagraliśmy bardzo konsekwentnie i z tego się cieszę – dodał Zieliński.

Odra Wodzisław - GKS Bełchatów 1:0 (1:0)
Bramka Stanisław Wróbel (37 min.)
Żółte kartki: Marcin Malinowski, Sławomir Szary Bartosz Hinc
Czerwona kartka: za drugą żółtą – Sławomir Szary
Sędzia: Marcin Szulc (Warszawa).
Widzów 4 000

Odra Wodzisław: Wojciech Skaba - Marcin Kokoszka, Dariusz Dudek, Marcin Dymkowski, Sławomir Szary - Jan Woś, Marcin Malinowski, Marcin Nowacki (72 min. - Mariusz Muszalik), Marcin Radzewicz (62 min. - Jakub Biskup) - Stanisław Wróbel, Jakub Grzegorzewski (88 min. - Daniel Rygel).

Marcin Macha