Policjanci, strażacy, strażnicy, celnicy. Będzie protest służb mundurowych. Jakie są ich postulaty?

Fiasko rozmów, będzie protest

Policjanci na początku września skierowali do premiera list dotyczący "wdrożenia rozwiązań uzupełniających przyszłoroczną waloryzację uposażeń policjantów do poziomu realnej inflacji w roku 2022". Całość dostępna jest tutaj: NSZZ Policjantów zwraca się do Premiera Morawieckiego. W odpowiedzi na wysuwane przez mundurowych postulaty, strony spotkały się, by omówić możliwości ich realizacji.

Jednak przeprowadzone dwie tury rozmów nie dały efektów, jakich oczekiwali policjanci. W czwartek (20.10.) odbyło się posiedzenie Rady Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Przedstawiciele NSZZ Policjantów, NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej, NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa, ZZS Florian, NSZZ Pracowników Pożarnictwa oraz ZZZ Służby Celnej wspólnie ustalili dalsze kroki związane z przebiegiem akcji protestacyjnej. Tak brzmi treść podjętej w tej sprawie uchwały:

Rada Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych na posiedzeniu w dniu 20 października 2022 roku w związku z brakiem waloryzacji uposażeń funkcjonariuszy służb mundurowych w wysokości 20% oraz braku zgody Federacji na waloryzację uposażeń od 1 marca 2023 podjęła decyzję o akcji protestacyjnej funkcjonariuszy służb mundurowych i zorganizowaniu manifestacji w dniu 9 listopada 2022 roku w Warszawie przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.

Dalsze działania protestacyjne Rada Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych uzależnia od postępu negocjacji ze stroną Rządową.

Zarząd Główny NSZZ Policjantów "nie wyklucza to możliwości kontynuowania rozmów i osiągnięcia porozumienia, ale już w warunkach protestu".

fot. NSZZ Policjantów

"To batalia o status quo"

Jednym z podstawowych postulatów policjantów jest wzrost wynagrodzeń o 20%, co miałoby nastąpić od 1 stycznia 2023 roku. Strona rządowa zaproponowała jednak 7,8% podwyżki, co policjanci określili mianem "skandalicznej propozycji" w porównaniu do aktualnego poziomu inflacji (17,2%).

Nasz główny postulat to waloryzacja na poziomie, który zabezpieczy uposażenia przed erozją. Nie chcemy podwyżki, ale nie chcemy też obniżki, bo przy zachowaniu tego nominału, który jest, albo przy niewystarczającej regulacji, funkcjonariusze stracą tę wartość uposażenia, którą miało ono jeszcze na początku tego roku, więc to nie jest jakiś bój, czy batalia o podwyżki, tylko o zachowanie status quo

- powiedział Nowinom Sławomir Koniuszy z NSZZ Policjantów.

Kolejną sprawą, która wywołuje spore niezadowolenie w środowisko jest termin wprowadzenia waloryzacji.

Tu są kontrowersje i krytyka ze strony policjantów, którzy w przyszłym roku zamierzają odejść, a krytyka jest słuszna, bo zwykle waloryzacja uposażeń była od stycznia, a w 2023 ma być od marca, a wszystko po to, by się nie dublowała waloryzacja uposażeń z waloryzacją emerytur

- dodał Sławomir Koniuszy.

Federacja wyraża nadzieję, iż na posiedzeniu Rady Ministrów w dniu 8 listopada zapadną decyzję oczekiwane przez funkcjonariuszy. - Gdyby tak się stało, funkcjonariusze też przyjadą do Warszawy, ale żeby zamanifestować swoje poparcie dla Rządu - zapowiadają związki.

"Emerytura zamiast dalszej służby"

Coraz głośniej mówi się o tym, jak duża może być liczba policjantów, którzy w przyszłym roku zdecydują się przejść na emeryturę.

Z informacji potwierdzonych zarówno zapowiedziami, jak i konkretnymi działaniami ze strony policjantów, którzy przekroczyli już pierwszy próg emerytalny (15 lat służby) wynika, że przyszły rok może się okazać rekordowym pod względem liczby odejść na emeryturę

- przekazuje NSZZ Policjantów.

Aktualnie w Polsce służy nieco ponad 100 tysięcy policjantów. To najwyższy w historii wynik. Podkreśla się, że odejście nawet kilku tysięcy doświadczonych funkcjonariuszy to znacząca strata.

NSZZ "Solidarność" przygotowała grafikę z postulatami policji: