Pieniądze i chęci do życia, czyli o jakich prezentach marzy dzisiejsza młodzież

Wśród ankietowanych przeze mnie osób o dziwo padło wiele odmiennych odpowiedzi na temat tego, co chcą dostać na tegoroczne święta. Niektórzy wymieniali po prostu to, co im się na przyszłość przyda, a inni odpowiadali żartobliwie.

Przepytałam około trzydziestu osób w wieku od 14 do 20 lat. Najczęściej ankietowani odpowiadali, że chcieliby pieniądze, a na pytanie "dlaczego?" zazwyczaj odpowiadali, że wtedy kupią sobie coś, co im się spodoba. Lepsze jest takie rozwiązanie niż nietrafiony prezent, a pieniądze zawsze się przydadzą - argumentowali. Moi rozmówcy często mówili też - pół żartem, pół serio - o "chęciach do życia". Taka odpowiedź padała najczęściej wśród… maturzystów.

Kilka osób, po krótkim namyśle odpowiedziało, że mają już wszystko, a najważniejszy jest dla nich czas spędzony z rodziną. Chcą więc spokojnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie najbliższych.

U dwóch osób padł klasyczny wybór czyli, ciepły świąteczny sweter i skarpetki. Za to dwie inne osoby zażyczyły sobie droższy prezent czyli samochód.

Najwięcej padło jednak konkretnych odpowiedzi, takich jak: nowa pościel, kredki, paletka cieni do powiek, farby akrylowe, telewizor, gry planszowe, bezprzewodowe słuchawki, nowe ubrania, laptop, akwarele, gry komputerowe, telefon czy zapas słonych i słodkich przekąsek.

Wnioski? Dla każdego powinniśmy wybrać prezent zgodny z zainteresowaniami tej osoby. Nie ma uniwersalnego przepisu. Dlatego czasem warto dyskretnie o to zapytać.

Roksana Paź