Codziennie na drogach naszego województwa policjanci zatrzymują kilkudziesięciu kierowców pod wpływem alkoholu. O tym, jak duże zagrożenie stanowią, nie trzeba nikogo przekonywać. W pierwszych trzech kwartałach tego roku w wypadkach spowodowanych przez pijanych kierowców zginęło 11 osób, a 80 zostało rannych.
Kierujący motorowerem i dwóch rowerzystów w rękach policji. Jeden z mężczyzn stanie przed sądem, kolejni zostali ukarani bardzo wysokim mandatem.
Dzięki niezwłocznej reakcji świadka, policjanci uniemożliwili jazdę kolejnemu nietrzeźwemu kierowcy. 68-latek doprowadził do kolizji, mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Mundurowi z wodzisławskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. 41-latek miał trudności z jazdą prostym torem. Jak się okazało, powodem takiej jazdy nie był wyjątkowo rześki poranek...
Do dwóch lat więzienia i nawet 30 tysięcy złotych grzywny grozi 38-letniej kobiecie, która została zatrzymana w Rydułtowach. Policjanci skontrolowali kierującą mitsubushi w czasie działań "Trzeźwość".
Do niecodziennego zdarzenia doszło na jednym ze skrzyżowań w centrum Pszczyny. Kierujący samochodem marki Opel dosłownie wskoczył na wysepkę ronda, po czym wysiadł z pojazdu i chciał uciec. Uniemożliwili to świadkowie zdarzenia, którzy ujęli 24-letniego obywatela Gruzji, a następnie przekazali mundurowym.
Policjant z raciborskiej komendy w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Mundurowy uniemożliwił nieodpowiedzialnemu 68-latkowi dalszą jazdę i natychmiast powiadomił dyżurnego o zdarzeniu.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek (17.10.) rano na ulicy Rybnickiej w Żorach. Samochód prowadził 17-letni obywatel Ukrainy, który był pod wpływem alkoholu i nie posiada uprawnień do kierowania. Nastolatek wjechał w tira, poszkodowany został jadący z nim pasażer.
Kompletnie pijany zignorował obowiązujące go zakazy prowadzenia pojazdów i ponownie wsiadł za kierownicę. O tym, że nie jechał próbował przekonać policjantów irracjonalnym argumentem, że samochód stoi przykryty kocem...
Dzielnicowi z komisariatu w Kuźni Raciborskiej w czasie wolnym od służby zatrzymali nietrzeźwego kierującego. 27-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Obowiązywał go także aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Próbował wymusić na kierowcy autobusu szybszy odjazd. Kiedy to się nie udało, zaczął demolować pojazd. To wiadomość od której rozpoczynamy kolejny śląski patrol. Dziś także m.in. o kierującym z Ukrainy, który posługiwał się podrobionym prawem jazdy, oraz o pijanym kierowcy bmw, którego wypatrzył operator miejskiego monitoringu.
Mundurowi z wodzisławskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. Jego rower nie posiadał obowiązkowego od zmierzchu do świtu oświetlenia, dodatkowo badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny ponad promil akoholu.
Rogatki zaczęły się opuszczać, kiedy kierujący fordem z 6-letnią córką w środku stał na przejeździe kolejowym. Mężczyzna w ostatniej chwili zdążył wycofać, jednak uszkodził rogatkę i swój samochód. Kiedy powiadomił policję, wtedy wyszło na jaw, że był pod wpływem alkoholu.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, których ukarano wysokimi mandatami. Jeden z nich jechał na hulajnodze, drugi na rowerze elektrycznym.
Mężczyzna ma do odbycia karę za przestępstwo, które popełnił się na terenie naszego kraju. Został zatrzymany po kontroli drogowej. Policjant zwrócił na niego uwagę ze względu na styl jazdy, jaki prezentował Czech.
Patrol ruchu drogowego jastrzębskiej komendy zatrzymał kierowcę, dla którego sprawa skończy się w sądzie. Mężczyzna był pijany, staranował inny zaparkowany na parkingu samochód.
Dziwne zachowanie przykuło uwagę policjantów z Gaszowic. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że 51-letni cyklista ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie.