10 lutego na cmentarzu w Radlinie spoczął Jan Stolarz – organizator pieszych rajdów śladami Marszu Śmierci. Miał 79 lat. Co roku marsz przechodził przez Jastrzębie, które było na trasie tej męczeńskiej wędrówki.

W czwartek młodzież jastrzębskich szkół upamiętniła ofiary Marszu Śmierci, który przeszedł przez nasze miasto w styczniu 1945 roku.

Pochodzący z Jastrzębia zespół Coria zwyciężył w głosowaniu Life on Stage. Nagrodą jest występ na Life Festival w Oświęcimiu. W tym roku na festiwalu zagrają m.in. Soundgarden i Eric Clapton.

17 stycznia w naszym mieście odbyły się obchody 69. rocznicy Marszu Śmierci. Hołd poległym oddali przedstawiciele władz, służb mundurowych, a także licznie zgromadzona młodzież.

„Żyjemy dopóty, dopóki żyją ci, którzy o nas pamiętają" – takie motto obrali sobie uczestnicy marszu „Ku pamięci”, zorganizowanego w rocznicę ewakuacji więźniów obozu oświęcimskiego.

Wartość umowy wynosi 151,65 mln zł netto, a termin realizacji mija w styczniu 2016 r.

  77 kilometrów i 700 metrów – taką odległość z Oświęcimia do Wodzisławia przeszli uczestnicy tegorocznego „Marszu Śmierci – ku pamięci”, czcząc ofiary tragicznego Marszu więźniów oświęcimskich z 1945 r.

W poniedziałek w naszym mieście odbyły się uroczystość poświęcone ofiarom „Marszu Śmierci” oraz pamięci zesłanych na Sybir i w inne miejsca kaźni.

Podopieczni Klubu dla Młodzieży "Strefa" w Raciborzu mogli na własne oczy zobaczyć jak wyglądały obozy koncentracyjne tworzone przez niemieckich nazistów.

W piątek 20 stycznia w Jastrzębiu odbył się Rajd Szlakiem Martyrologii Narodów, który miał upamiętnić ofiary "Marszu Śmierci" oraz zesłanych na Sybir.

14 stycznia w Parku Zdrojowym przy tablicy upamiętniającej śmierć więźniów obozu Auschwitz Birkenau odbyły się obchody 66. rocznicy Marszu Śmierci. Uczczono również pamięć zesłanych na Sybir.

- Pechową porażką zakończyło się inauguracyjne spotkanie w Oświęcimiu, gdzie JKH uległ nieznacznie Unii 1:2 - czytamy na stronie internetowej JKH GKS Jastrzębie.

Po trzech latach gry w JKH GKS Jastrzębie napastnik Jakub Radwan wraca do Aksam Unii Oświęcim. - Fajnie będzie znowu grać w macierzystym klubie- powiedział zawodnik.