Strażnicy odwołują się do niej przy karach za wykroczenia. - Jak długo dane zostają na tej liście? - pytała dziś radna Klimaszewska.

Ścigacie za złe parkowanie, ale właścicieli psów tak nie dyscyplinujecie - radny Gawliczek zwrócił uwagę strażnikom miejskim.

Firma, która zbudowała boiska przy SP 15 ma ponownie kłopoty z inwestycją miejską. Na wiosnę musi naprawić błędy.

- Nie będziemy pompować wypłat pracowników oświaty u progu emerytury - wiceprzewodniczący rady Artur Jarosz odniósł się do wniosku nauczycielskiej Solidarności.

Poradę usłyszał niedawno radny Henryk Mainusz idąc za młodymi ludźmi spoza miasta. Prezydent Lenk przyznaje, że zdarzają się przypadki "zagęszczania mieszkania".

Radni koalicji przypominali dziś prezydentowi, że OSiR pobierając opłaty w strefie parkowania był drogi i zdarzały się "przecieki". OSiR od stycznia przejmuje parkingowych w strefie.

Po Lubomi i Rudniku kolejna gmina zamierza przyłączyć swoje miejscowości do infrastruktury kanalizacyjnej Raciborza.

Kształt budżetu będzie inny - twierdzi prezydent Lenk, którego radny Myśliwy (zdj.)spytał o niższe nakłady na inwestycje drogowe.

W oparciu o opinie rzeczoznawców urzędnicy magistratu nie zamierzają wprowadzać w mieście opłat adiacenckich. Powiedzieli o tym radnym.

Czy wzięto pod uwagę korki przy mechaniku planując budowę aquaparku? - pytał radny Myśliwy prezydenta. - Nie sądzę, żeby to był istotny czynnik - ocenił Lenk.

- Galeria handlowa w centrum miasta to rewolucja drogowa - ostrzegają eksperci od ruchu kołowego. Prezydent Lenk twierdzi, że trzeba ryzykować żeby zarobić.

70 tys. zł prezydent Lenk chce wydać na trawę syntetyczną na korcie tenisowym pod balonem. - Będzie jedyny taki w okolicy - podkreśla.

Tego dowiedział się prezydent Lenk w czasie rozmów w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Ale jest zdania, że trochę korków przyda się miastu.

Tak komentuje niską efektywność mienia komunalnego radny Robert Myśliwy. Pytał dziś prezydenta kto wymyśla ceny w urzędzie.

Będzie nim Przedsiębiorstwo Komunalne. Wynagrodzenie za inkaso opłaty targowej wyniesie 12% ściągniętych kwot.

Spytał o to prezydenta radny Jan Wiecha. Uważa, że miasto potrzebuje wolnej przestrzeni, choćby na imprezy plenerowe.

- Jako samorząd nie możemy szastać pieniędzmi - tak prezydent Raciborza tłumaczy ograniczenie w nagradzaniu do kwoty 2,5 tys. zł.