Zgłoś komentarz do moderacji

Osiągnięcia platformy w budowaniu lotnisk są przeogromne. Szczególnym przykładem jest zarządzany przez Kierwińskiego "Modlin". "Tak, to właśnie on doprowadził do tego, że inwestycja zamiast 300 mln zł kosztowała 450 mln zł. To za jego czasów wydawano pieniądze niegospodarnie i niezgodnie z obowiązującymi przepisami (według NIK-u dotyczy to przetargów na kwotę 26 mln zł). Warto pamiętać, że to nadzór Kierwińskiego spowodował, iż lotnisko Modlin należało po kilku miesiącach zamknąć, bo pas nie nadawał się do użytku. Przestój spowodował kolejne straty spółki, które NIK wycenia na co najmniej 34 mln zł."...."Mimo problemów z pasem startowym na lotnisku w Modlinie zarząd spółki nie ma na co narzekać, bowiem do kieszeni prezesa portu Piotra Okienczyca od 2006 roku mogło wpłynąć nawet około 1 mln 620 tys. zł – podaje „Super Express”. ...„SE” dotarł również do danych o zarobkach byłego wiceprezesa lotniska, Marcina Kierwińskiego, który w ciągu niespełna trzech lat miał zarobić ok. 820 tys. zł" ..." Według ekspertyz ITWL, pas startowy w Modlinie został wykonany już na samym początku ze złej mieszanki betonowej, w której znalazły się znaczne ilości ziaren węglanowych oraz węglano-ilastych". Tak naprawdę to mam wątpliwości czy faktycznie platforma powinna w Polsce budować cokolwiek.