Zgłoś komentarz do moderacji

@Wierchuszka - tłumy studentów stopniały na wszystkich uczelniach w Polsce. Wiele prywatnych zupełnie zniknęło z rynku edukacyjnego. Ma to związek z demografią. Ale nadal jedyna filia uniwersytetu w naszym subregionie znajduje się w Rybniku. Śmiejesz się z biznesmenów w K1 - to odwiedź sobie kiedyś ten biurowiec. Mnie np. zainteresowała niedawno firma Fire.up. Siedziba w Rybniku w K1, oddział mają w... Dallas w USA. Ich pracownicy zdobyli nagrody w Wiedniu czy Monachium pokonując innych programistów z całej Europy: https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,programisci-z-rybnika-na-podium-w-wiedniu-i-monachium,wia5-3273-43482.html W Jastrzębiu i Wodzisławiu takich firm NIE MA. Nie ma też odpowiedników K1. Trzeba przyznać, że wasza zazdrość ma uzasadnienie, Rybnik rozwija się także jeśli chodzi o nowe technologie. Biostat wypuścił w tym roku aplikację Halodoctor - przypuszczalnie w czasie epidemii dorobią się na tym nie tylko prestiżu ale i milionów. Niedawno przejeżdżam koło Lidla na Reymonta, a tam billboard na którym kolejna rybnicka firma zachęca programistów do pracy u siebie. U was takich ofert nie ma. :) Obok K1 była dawniej zajezdnia PKS. Teraz w jej zachodniej części powstaje nowy biurowiec - coś o czym wy możecie tylko pomarzyć lub pozazdrościć i pohejtować sąsiada...