Zgłoś komentarz do moderacji

irek68-Dobra, co strażnik miejski zrobi jak spotka za bramą agresywnego psa albo brak odpowiedzi na dzwonek lub nie otrwarcie mu drzwi.Nie odważył bym się na takie coś, jak policja miała by nakaz sądowy, polecony przez prokuratora, bo wtedy mogą zastrzelić mi psa i wywarzyć drzwi, ale co bez nakazu? Psa zastrzelą? Z czego? Z napletka chyba, gaz na niego nie działa,bardziej targa go do agresji, drzwi antywłamaniowe, jak dostanie się do drzwi, to znaczy że zabił psa, złamał tym samym prawo, ale jak ma sforsować potężne drzwi? Po prostu kolejne łajno prawne, bo prawda jest taka, że strażnik miejski czy wiejski może wejść na moją posesję i do mojego domu wyłącznie za moją zgodą lub indywidualną zgodą sądu w ramach nakazu sądowego, każdy kto dobrowolnie wpuści strażnika, jest dla mnie frajer, co nie zna prawa i nie ceni swojej posesji, jako prywatnej.