Zgłoś komentarz do moderacji

Świadkowie są dobrzy tylko dla świadków. Jak ktoś od nich wystąpi to zachowują się tak samo jak katolicy - też zdepczą, zwyzywają i są niesympatyczni. A byłych świadków jest mnóstwo - można ich zapytać o to i potwierdzić moje słowa. Religia świadków to taka sama propaganda jak katolików. Jedni mają katechizmy, inni strażnie. Jedni mają swojego nieomylnego wodza w Watykanie, drudzy mają nieomylne ciało kierownicze w Brooklynie które co kilka lat zmienia poglądy i ma nowe światło. Wielu mamy na świecie różnych uzurpatorów, oj wielu...