Komisja rusza w teren

Od dziś wszyscy, którzy zgłosili swój akces do spółdzielczego konkursu na najładniej utrzymane przyblokowe ogródki kwiatowe i skwery mogą spodziewać się nadejścia komisji. My też tam będziemy!

20 sierpnia rusza proces oceniania ogródków i skwerów, o które tak pieczołowicie dbają spółdzielcy. – To ogromny trud. Szczególnie w takie upały, jakmamy w tym roku – mówi Maria Polanecka-Nabagło z zarządu dzielnicy.

Na konkurs zgłoszeń co roku wpływa więcej, a zliczenie ich nastąpi dopiero po zamknięciu całej listy. – Zgłoszenia ciągle wpływają, a my sukcesywnie będziemy wysyłali komisję konkursową. Nie dałoby się naraz zrobić terminu przyjmowania zgłoszeń ze względu na różnorodność kwiatów i krzewów oraz czas ich kwitnienia – tłumaczy Polanecka-Nabagło.

Problem w tym roku jest zresztą właśnie z kwitnieniem związany. Okazuje się, że upały sprzed kilkunastu dni poważnie pokrzyżowały plany ogrodników, jak i komisji. – Ludzie dzwonią i pytają, kiedy przyjdziemy, bo coś uschnęło, coś przekwitło i tak dalej. To jest poważny problem, szczególnie biorąc pod uwagę horrendalne ilości wody, które są wykorzystywane przez spółdzielców, by te skwery czy kwietniki pięknie wyglądały – mówi Maria Polanecka-Nabagło.

Dlatego też komisja postanowiła dopasować zasady oceniania ogródków. – Nie będziemy brali pod uwagę tylko i wyłącznie kwitnących kwiatków, gdyż w tych warunkach jest to po prostu niemożliwe – mówi Jadwiga Lenort z zarządu dzielnicy Maroko-Nowiny. Wtóruje jej zresztą Polanecka-Nabagło: – Ogródek czy skwer musi być po prostu czysty, zadbany, musi być w nim widać rękę gospodarza. Takie tereny będą zbierały na pewno wysokie noty – dodaje.

„Tygodnik Rybnicki” patronuje konkursowi i wraz z komisją z pewnością wybierze się na obchód, by sprawdzić, jak spółdzielcy dbają o swoją przestrzeń przy blokach.

(mark)