Młodzież odwiedziła zawodowców

ŁUKÓW ŚLĄSKI. W wyjeździe udział wzięła także młodzież uczęszczająca do świetlicy w Łukowie. – Kiedy strażacy zaprosili nas do wspólnego spędzenia czasu, byliśmy bardzo mile zaskoczeni. Początkowo myślałam, że to będą konkursy i zabawy na naszym boisku, a okazało się, że strażacy planują wyjazd do PSP Rybnik. W ten sposób udało nam się zwiedzić komendę zawodowej straży pożarnej. Wiadomo, że w jednostce OSP nie ma tylu atrakcji i sprzętu jak w PSP – mówi Kamila Rutkowska, wychowawczyni Świetlicy Profilaktyczno–Integracyjnej w Łukowie Śląskim. – Dzieci były zafascynowane i ta wizyta na pewno na długo zostanie w pamięci. Na pewno te wspomnienia podczas zajęć utrwalimy w formie plastycznej. Przewodnikiem po Komendzie PSP w Rybniku został strażak Tomasz Popek. Młodzi druhowie mogli zobaczyć garaże komendy oraz sprzęt ratownictwa technicznego, chemicznego i wodnego. Młodzież czekała także niespodzianka. Podczas oglądania tzw. pierwszego wyjazdu, czyli średniego samochodu gaśniczego, rozpoczął się alarm pożarowy. Strażacy zostali wezwani do palących się śmieci, a dzieci mogły obserwować, jak szybko przebiega przygotowanie do wyjazdu. Ratownicy zjechali po rurach do garażu, gdzie tylko wskoczyli w swoje uniformy i wyjechali do akcji. Całość nie trwała nawet minutę. – Takie wyjazdy mają na celu zachęcenie młodzieży do wstąpienia w szeregi ochotniczej straży pożarnej, a później być może rozpoczęcie kariery zawodowej w PSP – mówi Marcin Cyran, opiekun drużyny MDP w OSP Łuków.

Szymon Kamczyk