Pomogli, nim było za późno

O sytuacji poinformowała dyżurnego mieszkanka ulicy, na której przebywa samotna kobieta. Opiekunka już od dłuższego czasu próbowała otworzyć drzwi, lecz lokatorka zamknęła je od środka. Starsza pani nie odpowiadała również na wołanie z zewnątrz. Strażnicy, którzy przybyli na miejsce weszli do budynku przez okno. Okazało się, że na podłodze leżała nieprzytomna kobieta. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe i udzielono poszkodowanej pierwszej pomocy.

(ska)