Dzień Ciszy w Raszczycach

W tym roku szkolnym uczniowie i uczennice z Raszczyc zajmują się „czterema żywiołami”: ziemią, wodą, ogniem i powietrzem. Miesiąc listopad związany jest z ziemią, a zatem m.in. z zielonym lasem. Jak wiadomo las bardzo nie lubi hałasu, nie lubią go zwłaszcza wszyscy jego strażnicy, którymi są oczywiście duchy lasu, a należą do nich: leśne strzygi, elfy, zielone skrzaty, stare, bardzo wiekowe drzewa, wodne rusałki pilnujące leśnych źródełek, dziady leśne, bagienne cienie, mądre puchacze czy hobbity. I właśnie te wszystkie leśne stwory przybyły do szkoły w Dniu Ciszy. – Przepięknie przebrani uczniowie spotkali się na tajemniczej polanie, w zaklętym lesie, w który tego dnia zamieniła się sala gimnastyczna. Nietypową akademię rozpoczęła premiera przedstawienia teatru szkolnego „Terefere” pt. „W Zaklętym Lesie”. Scenariusz napisała Barbara Kupka, dekoracją zajęły się panie Anna Powała i Weronika Filip. – Aktorzy sami przygotowali stroje i w swe role wcieli się znakomicie – relacjonuje Barbara Kupka z SP w Raszczycach.
Po przedstawieniu przyszedł czas na konkurs na najciekawszy strój leśnego strażnika. Sędziowie mieli nie lada problem z wyborem najlepszych strojów, bo wszystkie prezentacje były na bardzo wysokim poziomie. W Dniu Ciszy wszyscy uczniowie od klasy I do VI, starali się przez cały dzień rozmawiać szeptem, nie biegać. Byli też bacznie obserwowani przez sędziów, którzy śledzili potajemnie ich zachowanie, by na apelu wybrać najcichszą klasę. Mistrzami ciszy została klasa II i IV. Nauczyciele zapowiedzieli już, że takich cichych dni będzie w szkole częściej. Ciekawe, dlaczego?

(opr.pm)