Pokazali, że umieją świętować

Jejkowice. Tegoroczne gminne dożynki przebiegły pod znakiem słonecznej pogody, choć organizatorzy zabezpieczyli się również na wypadek deszczu. Jak zwykle mieszkańcy dopisali.

Korowód dożynkowy wiódł od parkingu na ul. Wiatracznej, przez Główną, Niedobczycką, Pustki, Niewiadomską, aż do karczmy „Strzelec”, gdzie pod dachem odbyły się główne uroczystości. Praktycznie każda posesja na trasie przejazdu korowodu była przystrojona tegorocznymi plonami, ale nie zabrakło również akcentów humorystycznych, jak kukieł i scenek rodzajowych. Dobry humor udzielił się również przebierańcom uczestniczącym w korowodzie. Na wozach dożynkowych zasiedli przedstawiciele władz, uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum, KGW wraz z dożynkową koroną oraz mieszkańcy. Korowód prowadziła i zabezpieczała OSP Jejkowice. W sali Karczmy „Strzelec” odbyło się uroczyste przekazanie chlebów dożynkowych wójtowi gminy oraz staroście powiatu. Starostami dożynkowymi w tym roku byli Czesława i Maksymilian Mazurek, małżeństwo rolnicze, posiadające blisko 7–hektarowe gospodarstwo. – Serdeczne dzięki za trud pracy w pocie czoła, często w trudnych warunkach atmosferycznych. To na was spoczywa obowiązek zapewnienia wyżywienia dla wszystkich. Trudno docenić pracę rolnika. Zapominamy, że bezpieczeństwo człowieka to przede wszystkim bezpieczeństwo żywnościowe. Praca rolnika jest  wciąż podstawą egzystencji ludzkiej. Nikt i nic tego nie przekreśli – mówił krzepiąco do rolników wójt Czesław Grzenia. Po oficjalnych uroczystościach mieszkańcy rozpoczęli świętowanie przy muzyce zespołów rozrywkowych. Na scenie pojawiły się dzieci i młodzież ze szkoły podstawowej i gimnazjum. Popisowy występ dała również Natalia Prus, laureatka 1. miejsca w Powiatowym Przeglądzie Zespołów Artystycznych, który odbył się w ramach tegorocznych dożynek powiatowych w Gaszowicach.

(ska)