Zabrakło niewiele

Piątej z rzędu przegranej doznały rybnickie koszykarki w wyjazdowym spotkaniu z Energą Toruń. Zwycięstwo było jednak na wyciągnięcie ręki – jeszcze na początku czwartej kwarty Utex ROW prowadził sześcioma punktami.

 

Zresztą cały mecz bardzo dobrze rozpoczął się dla naszych zawodniczek, które w pierwszej kwarcie prowadziły już 10:2, później jednak torunianki systematycznie odrabiały straty, jednak po pierwszych 10 minutach spotkania rybniczanki prowadziły 21:17. Druga kwarta należała zdecydowanie do zespołu Energi, który tę część spotkania wygrał 7 punktami i do przerwy wynik brzmiał 42:39 dla gospodyń. Trzecia kwarta była niezwykle wyrównana, a dobre zawody rozgrywała Hampton. Prawdziwą wojnę nerwów zawodniczki stoczyły w kwarcie czwartej. Rybniczanki odrobiły straty i wyszły na sześciopunktowe prowadzenie. Torunianki nie dały za wygraną, doprowadziły do wyrównania, a na kilkanaście sekund przed końcem spotkania zdobyły dwupunktową przewagę, której nie oddały już do końca spotkania.

 

Kolejne spotkanie koszykarki Utex ROW rozegrają przed własną publicznością w hali w Pawłowicach Śląskich w piątek 30 października. Rywalem będzie zespół MUKS Poznań. Początek spotkania o godz. 18.30.

 

Energa Toruń – Utex ROW Rybnik 76:74 (17:21, 25:18, 12:13, 22:22)
Energa: Gala 21, Krawiec 15, Gulak 15, Gladden 11, Jasnowska 6, Radwan 4, Gajda 2, Chomać 2.
UTEX: Hampton 20, Bell 15, Krężel 13 (1), Sibora 11 (2), Boddie 9, Koc 4, Jaroszewicz 2.

 

(mon)