Dawniej były tu górnicze szyby

We wtorek 25 maja nastąpiło oficjalne otwarcie kompleksu boisk Orlik w Krostoszowicach na terenie gminy Godów. – Można się tylko cieszyć, że boiska powstały w takim miejscu. To doskonały przykład na to jak można zagospodarować poprzemysłowe tereny – chwalił decyzję gminnych włodarzy Janusz Abramowicz, przedstawiciel Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego. Na uroczystościach obecny był również proboszcz Krostoszowic ks. Jan Bracik, który poświęcił nowy obiekt. Po części oficjalnej na boiskach zmierzyły się reprezentacje gimnazjów ze Skrzyszowa i Gołkowic. Zarówno w rywalizacji na boisku piłkarskim jak i w siatkówce górą byli gimnazjaliści ze Skrzyszowa.

 

 

Osoby, które były tu po raz pierwszy od kilku lat przecierały oczy ze zdumienia. Jeszcze niedawno górowały nad okolicą górnicze szyby. Orlik powstał na dawnym terenie kopalnianym. Znajdował się tu szyb nr 7. Obecnie świadczy o tym jedynie tablica informacyjna. Nieco niżej zlokalizowany był szyb nr 5. Kilkanaście lat temu górnicze instalacje przestały być użyteczne. Obszar kopalniany zamknięto. Za likwidację wzięli się zbieracze złomu. Kiedy po szybie zostało już tylko ogrodzenie, teren przejęła gmina w ramach rozliczenia kopalnianych zaległości podatkowych. Od początku zamierzała wykorzystać go pod rekreację. Już kilka lat temu część terenu wydzierżawiła m.in. hodowcom koni ze Stowarzyszenia „Mustang”.

 

 

Dodajmy, że uroczyste otwarcie było jedynie formalnością, bo obiekt już od marca służy dzieciom i młodzieży, a także dorosłym. Boiska są otwarte od poniedziałku do piątku w godz. od 17.00 do 21.00 oraz w soboty od 10.00 do 22.00 i niedziele od 12.00 do 20.00. W toku użytkowania wyszły już na jaw pewne niedoróbki, widoczne w murowanej szatni, czy na nawierzchni boiska piłkarskiego. Jak zapewnia wójt, firma która budowała „Orlika” zostanie zobligowana do usunięcia wykrytych usterek.

 

(art)