Utrwalili ulotne wspomnienia

Wystawa w TMZR-ze to jeden z elementów projektu pt. „Historie artystycznie tkane”, w ramach którego zbierano informacje na temat elementów tradycyjnej kultury przywiezionych z terenów ziem wschodnich II Rzeczypospolitej i zachowanych przez mieszkańców gminy.

– Historia Kietrza po 1945 roku została rozpisana na nowo. W pewnym sensie jakieś podobieństwo jest również w Raciborzu, gdzie przed II wojną światową mieszkało 50 tysięcy ludzi, po jej zakończeniu zostało 3 tysiące mieszkańców. Rozpoczął się wtedy napływ ludzi – mówił na wernisażu Michał Fita, dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu. Wyjaśniał, że założeniem projektu było dotarcie właśnie do tych wspomnień.

Jerzy Dębina – aktor, poeta, animator kultury i artysta, podkreślał, że projekt przekłada się na różne formy: warsztaty śpiewu i tańca, zajęcia recytatorskie i plastyczne, wystawy fotograficzne, a nawet koncert, który ma odbyć się we wrześniu. – Kiedy rozjechaliśmy się po gminie Kietrz, zbierając materiały, poczuliśmy moc sentymentu, który ci ludzie przywieźli. Informacje, które zdobywaliśmy, zachowywaliśmy w formie zdjęć lub nagrań. To też ostatnia możliwość na zebranie tych informacji, bo tych ludzi, a co za tym idzie, ich wspomnień, nie będzie – dodał.

Autorką zdjęć pokazanych w TMZR-ze jest Agnieszka Gogolewska, absolwentka raciborskiej PWSZ, która wcześniej gościła już tam ze swoimi pracami przygotowywanymi na kierunku edukacja artystyczna pod okiem dr Gabrieli Habrom-Rokosz. Materiał, który pokazała na wystawie, zbierała wspólnie z etnografem Jackiem Nowińskim. – Ta wystawa jest formą podsumowania – wyjaśniała w rozmowie z Nowinami.

(mad)