Beata Kempa: Brak nam dobrego gospodarza

Ustawa emerytalna, reforma służby zdrowia oraz zmiany w szkolnictwie to główne wątki poruszane przez wiceprzewodniczącą Klubu Parlamentarnego Solidarna Polska, Beatę Kempę. Ponadtrzygodzinne spotkanie z politykiem odbyło się w sali kameralnej DK „Strzecha”.Przed wystąpieniem Beaty Kempy głos zabrał koordynator struktur Klubu Poselskiego Solidarna Polska na Śląsku, Michał Wójcik. – Aby służyć ludziom trzeba mieć władzę. My niestety, przez ostatnie sześć lat przegrywaliśmy wybory. Solidarna Polska powstała aby to zmienić – mówił były poseł. Spóźniona ponad pół godziny Beata Kempa wspomniała m.in. o rozbudowywaniu struktur Klubu „Solidarna Polska”, siły wyborców na Śląsku oraz manipulowaniu ludźmi przez obecną elitę rządzącą. – Na Śląsku drzemią duże pokłady wyborcze dla prawicy. Macie ponad pięciomilionowy elektorat – zauważyła Kempa. Posłanka zaprzeczyła temu, że przed wyborami parlamentarnymi niektórzy posłowie PiS, poprzez plany odejścia z partii, chcieli rozerwać jej strukturę. Mówiła również o służbie zdrowia, podwyższeniu wieku emerytalnego, stanie polskiej infrastruktury, sytuacji młodych Polaków oraz o polskim szkolnictwie. – Mądre państwo to takie, które myśli o tym jak wesprzeć rodzinę i młodych ludzi. – powiedziała poseł i dodała: Ubolewam nad obecnym programem szkolnictwa, a najbardziej nad lekcjami historii. Nieprawdopodobną rzeczą jest to, że młody Polak nie dowiaduje się najważniejszych rzeczy z historii Polski, ponieważ tak fatalnie jest skonstruowany program nauczania. Wszystko przez reformy które przeprowadzają rządzący. Jesteśmy w ten sposób manipulowani, są nam ucinane korzenie polskości, a co najgorsze jest to z góry zaplanowane – grzmiała Kempa. Poruszyła również temat patriotyzmu wśród obywateli oraz wspomniała o często występującym egoizmie Polaków w sprawie wyborów. – Często słyszę od przypadkowych osób, że nie interesuje ich polityka i to kto obejmie rządy w kraju. Uważam, że każdy powinien przyjąć jakąś postawę i nie powinna to być postawa egoistyczna. Każdy głos się liczy – tłumaczyła. Członkini Solidarnej Polski ostro skrytykowała rządy Platformy Obywatelskiej. Stwierdziła, że premier nie myśli o przyszłości ojczyzny. – Donald Tusk nie jest mężem stanu, który myśli o przyszłych pokoleniach. Polska to kraj z dużymi możliwościami, który nie ma niestety dobrego gospodarza. Przybywa wyborców, którzy dali czerwoną kartkę premierowi. Tuskowi brakuje nie tylko polskiego serca, ale również polskiej duszy – mówiła Beata Kempa. W czasie spotkania zgromadzeni widzowie mogli zadawać pytania. Publiczność interesował m.in projekt ustawy, która miałaby zmniejszyć liczbę członków polskiego parlamentu. – Rzecz nie w ilości, ale w ludziach. Jeżeli partie będą brać do siebie nierobów, a później wystawiać tych ludzi do wyborów to sytuacja nie ulegnie zmianie – odpowiedziała posłanka. Beacie Kempie i Michałowi Wójcikowi towarzyszył były poseł Aleksander Chłopek.

MAD