Marszałek interweniuje w sprawie zamkniętych granic dla Ślązaków: Ta decyzja jest zaskakująca

Srogie kary

O północy z piątku na sobotę Polska otworzyła swoje granice z innymi państwami Unii Europejskiej. Na podobny krok ze strony naszych czeskich sąsiadów należało zaczekać do poniedziałku 15 czerwca. Jednak w piątek 12 czerwca, okazało się, że Czesi zmienili zdanie i granicę zamykają dla Ślązaków. Tamtejsze Ministerstwo Zdrowia podało, że województwo śląskie, podobnie jak Szwecja i Portugalia, należy do regionu o wysokim stopniu ryzyka - na mapie oznaczone zostało kolorem czerwonym. Efekt? Na terytorium Republiki Czeskiej mogą wjechać tak jak do tej pory nieliczni, m.in. pracownicy transgraniczni, jednak posiadający negatywny test na obecność COVID-19 lub poddać się 14-dniowej kwarantannie. Ambasada Republiki Czeskiej w Warszawie wyjaśniła z kolei, że czeska policja będzie dokonywać wyrywkowych kontroli. Mundurowi mają sprawdzać miejsce stałego pobytu polskich obywateli i wówczas przyjezdny ma być w stanie wiarygodnie udowodnić, to, gdzie mieszka. – W przypadku nieuprawnionego wjazdu na terytorium Republiki Czeskiej nakłada się wysoką grzywnę – podano w komunikacie. To więc dotyczy Ślązaków.

Marszałek Chełstowski: sytuacja na Śląsku jest stabilna

Zareagował marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski (na zdj.). Wystosował pisma do premiera Republiki Czeskiej – Andreja Babiša i hetmana kraju morawsko-śląskiego – Ivo Vondraka. – Wczoraj wystosowałem pisma do premiera RC A.Babiša i hetmana kraju morawsko-śląskiego w sprawie zmiany decyzji o blokadzie granic dla mieszkańców Śląska. Ta decyzja jest zaskakująca. Sytuacja na #Śląskie jest stabilna i pod kontrolą. Liczymy na zmianę stanowiska – poinformował marszałek w niedzielę 14 czerwca w mediach społecznościowych.

Wczoraj wystosowałem pisma do premiera RC A.Babiša i hetmana kraju morawsko-śląskiego @ivondrak w sprawie zmiany decyzji o blokadzie granic dla mieszkańców Śląska. Ta decyzja jest zaskakująca. Sytuacja na #Śląskie jest stabilna i pod kontrolą. Liczymy na zmianę stanowiska.

— Jakub Chełstowski (@JakubChe) June 14, 2020

Jakubowi Chełstowskiemu odpowiedział już Ivo Vondrak. – Doskonale, jestem gotowy. Musimy poradzić sobie z tą sytuacją. Z pewnością nie chcę, aby to, co się dzieje, było postrzegane jako akt wrogości - to nonsens, często nadużywany politycznie. Mamy problem z chorobą po obu stronach granicy i należy go szybko rozwiązać – odpowiedział na Twitterze.

Jakube, perfektní. Jsem připraven. Musíme tu situaci řešit. Rozhodně nechci, aby to, co se děje, bylo vnímáno jako akt nepřátelství. To je nesmysl a je to často politicky zneužíváno. Na obou stranách hranice máme s nákazou problém a je třeba jej rychle vyřešit. https://t.co/OyDdzAig6N

— Ivo Vondrak (@ivondrak) June 14, 2020

Czytaj rownież: 

• Czechy uznały Śląsk za obszar o wysokim zagrożeniu. Podróże nadal z testem na koronawirusa
• Czy Ślązak może przekroczyć granicę polsko-czeską bez testu na koronawirusa poza województwem? Nie może