Mieszkańcy chcą częstszego opróżniania kubłów

Zbliża się okres letni, a wraz z nim problem śmieci składowanych w przydomowych kubłach. Wiele gmin, m.in. Gorzyce tak skonstruowało zapisy specyfikacji przetargowej, że kubły są odbierane tylko raz w miesiącu. Jeśli ktoś produkuje dużo śmieci oznacza to dla niego konieczność wyposażenia się w większy niż standardowy 110 litrowy pojemnik. Nie to jednak, a odór który unosi się wraz z nastaniem ciepłych dni z nieopróżnianych przez miesiąc kubłów jest największym problem. - Ta sprawa była już poruszana przez naszych mieszkańców na zebraniach sołeckich, również radni prosili by sprawdzić czy jest możliwość by w okresie letnim firma odbierała kubły dwa razy w miesiącu – przyznaje Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach. Dlatego też gmina poruszyła tę sprawę na spotkaniu z przedstawicielami firmy komunalnej Alba, która przed rokiem wygrała przetarg na obsługę komunalną gminy. Urzędnikom zależy na pozytywnym załatwieniu sprawy. Nie wiadomo czy postulaty urzędników spotkają się ze z zrozumieniem Alby.  Bo włodarze gminy chcieliby, żeby częstotliwość odbioru kubłów w miesiącach letnich nie wiązała się z podwyższeniem opłaty za odbiór śmieci. Zaproponowali firmie podpisanie dodatkowej umowy, na mocy której Alba miałaby odbierać śmieci dwa razy w miesiącu, w okresie od maja do października, ale w ramach obowiązującej stawki. - Mieszkańcy nie płaciliby więcej za wywóz śmieci. Dodatkowe wywozy byłyby opłacane w ramach kwoty, która jest pobierana obecnie. W puli pobranych środków mamy pewne rezerwy, które można wykorzystać. Liczymy, że firma z tej propozycji skorzysta, wszak jest do dla niej okazja na dodatkowy zarobek – mówi Langrzyk. Jak dodaje firma ma przedstawić gminie własne wyliczenia i wtedy zostaną podjęte konkretne decyzje. Efekt rozmów poznamy w najbliższych dniach.

(art)