"Keine werbung" w skrzynce i na wycieraczce
Radny Wacławczyk przez 3,5 miesiąca zebrał 12 kg ulotek i reklam pod swym mieszkaniem. - Nie tylko mnie denerwują - mówił na sesji.
Dawid Wacławczyk uważa, że w skali całego miasta może chodzić o nawet kilka ton niechcianych reklamówek wrzucanych do skrzynek pocztowych i pod drzwi. - Jesteśmy liderem ekologii, mamy ISO 14001. Nie popierajmy marnotrawienia takich ilości papieru i wydrukujmy nalepki "Proszę nie zostawiać reklam". Widziałem takie jednolite już dawno temu w Niemczech za jednego z pierwszych wyjazdów za granicę. "Keine werbung" było przyklejone przy skrzynkach - rajca zaproponował prezydentowi włączenie się magistratu w akcję ekologiczną.
Jako sposób dystrybucji naklejek zaproponował samorządową gazetkę. Podkreślił, że jego pomysł nie jest wymierzony w przedsiębiorców. - Nie jestem jedyną osobą, którą denerwują ulotki zalegające pod drzwiami - podkreślił.
Mirosław Lenk odmówił realizacji takiego pomysłu, tłumacząc, że nie będzie bronił lokalnemu biznesowi tą drogą docierać do klientów ze swą ofertą. - Może w ramach stowarzyszenia przeprowadzicie taką akcję - zasugerował Wacławczykowi, członkowi RSS Nasze Miasto.
Ludzie
Wiceprezydent Raciborza
Radny Miasta Racibórz, były prezydent.
@normalka: Chciałbym zauważyć, że mój pomysł nie ma na celu zakazywania komukolwiek czegokolwiek. Jest to pomysł polegający na tym, by osobom NIE CHCĄCYM otrzymywać reklam dać prawo do czystej wycieraczki i skrzynki pocztowej. A także do tego, by potencjalny złodziej nie wiedział, że kogoś od tygodnia nie ma w domu, bo na wycieraczce ma kilogram gazetek z marketów. Mowa wiec nie o żadnym "zakazie" reklamowania, tylko o umożliwieniu ludziom zablokowania ew. NIECHCIANYCH reklam. Co do samej akcji "bez reklam" - jeśli Prezydent nie zmieni zdania i nie włączy się w tą akcję, zostanie ona przeprowadzona oddolnie przez RSS NASZE MIASTO w miesiącach jesiennych.
nie jesteście u siebie
tak, tam pisze: Vertreibung aus dem Paradies. Wypędzenie.
A ja sobie nie życzę aby ktoś zawalał moją skrzynkę i to też moje prawo !!! At tak samo jakby ktoś sie wys...ł Ci na wycieraczkę .
Szukanie dziury w całym:) Prawdziwe problemy odłogiem leżą. Prezydent nie ma prawa zabraniać reklam - radny powinien to wiedzieć:)
to pisze: wracajcie do domu
A co to za tytuł? żyjemy w Polsce i tutaj pisze się i mówi w języku polskim! Ja sobie nie zycze aby w polskich nowinach zamieszczano niemieckie tytuły w dodatku z błędem na marginesie.
polak
,,Keine Werbung"- w jezyku niemieckim rzeczowniki pisze sie z duzej litery.To jest ,,die Werbung "-ta reklama .
Kurde, jeden mądry. Klatki zasyfione, skrzynki zawalone, budzą ulotkarze o 7 rano i wkurzają o 21 wieczorem. Na klatkach syf, pod skrzynkami kosze pelne śmiecia, sprzątaczki wkurzone. Złodziej od razu widzi, że kogoś 2 dni w domu nie ma, bo na wycieraczce skup makulatury. Ja tam szanuję prawa supermarketów, ale moje prawo to czystej klatki schodowej to co?