Nieszczelna butla z gazem. Akcja w Kokoszycach
Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja o ulatniającym się gazie z butli przy ulicy Oraczy w Kokoszycach. Na miejsce zadysponowano strażaków z JRG Rydułtowy.
Strażacy dokonali pomiaru atmosfery wybuchowej miernikiem wielogazowym. Foto Fryderyk Kamczyk
W niedzielę (23.04) strażacy otrzymali zgłoszenie o ulatniającym się gazie. Po przyjeździe na miejsce dowódca dokonał rozpoznania. Następnie dokonano pomiaru atmosfery wybuchowej miernikiem wielogazowym oraz sprawdzeniu zaworu oraz korka zabezpieczającego. Wcześniej właściciel wyniósł już butlę z mieszkania. Stwierdzono, że zawór butli uległ uszkodzeniu podczas otwierania. Następnie dokonano jego zabezpieczenia. Butla zostanie przekazana do serwisu. W akcji brali udział strażacy z JRG Rydułtowy.
cocolino, nie masz absolutnie racji - mieszanka propan -butan to jest gaz, który opada i gromadzi się zagłębieniach, wpustach kanalizacyjnych, irp. [po prostu schodzi we dół] Właściciel posesji słusznie zrobił, że oddał sprawę w ręce strażaków - Tobie może się wydawać, że wywietrzyłeś, wyniosłeś i w ogóle jesteś as nad asy, a za kwadrans zapalisz światło, w piwnicy i skończysz poparzony w szpitalu, zaś twój dom zostanie z popękanymi ścianami.
Ludzie ogarnijcie się, jeśli zawór nie dokręcony to dokręcam jeśli uszkodzony to albo szybko przelewam gaz do innej butli jak umiem albo na dworze otwieram zawór do końca i po chwili po problemie.
Za chwile to strażacy będą wzywani do ucierania dupy. Taka akcja powinna być opłacona przez wzywającego jak w przypadku karetki do pijanej w Mszanie.
A może by tak napisać, gdzie i kiedy to było?