Zgłoś komentarz do moderacji

Cóż z tego, że UM stara się tworzyć ścieżki, skoro nie łączą się one ze sobą w żadną spójną koncepcję ruchu rowerowego w mieście. Po co "przy okazji" remontu drogi robić kilometr ścieżki skoro prowadzi ona "znikąd do nikąd" np. Odrzańska. Idealnie byłoby, gdyby ścieżki były tak zaplanowane, aby móc poruszać się nimi do takich takich miejsc, gdzie natężenie ruchu samochodowego jest duże, a ruch rowerowy mógłby to rozładować np, szkoły i zakłady pracy typu Rafako, Henkel, SGL. Ku temu potrzebna jest jednak jakiś pomysł obejmujący kompleksowo całe miasto. Stojaki - jak najbardziej, asfalt - jak najbardziej. Czekamy na kolejną masę !