Numer: 23 (396)
Data wydania: 10.06.14
Sześć procent członków RSM decydowało o przyszłości spółdzielni
Na siedmiu Walnych Zgromadzeniach Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, które odbywały się od 8 do 22 maja pojawiło się 500 osób. To ok. 6 procent wszystkich uprawnionych do decydowania w sprawach przyszłości RSM. – Niska frekwencja to nie tylko nasz problem. Spójrzmy na ostatnie wybory do parlamentu europejskiego. Tam też tłumów nie było. Myślę, że część ludzi nie wierzy, że ma realny wpływ na cokolwiek, a innym po prostu się nie chce lub nie interesuje ich, co się dzieje dookoła – twierdzi Stanisław Jaszczuk, prezes RSM.
„Nord” sprzedany, Jessica upadła
Podczas walnych zgromadzeń głosowano m.in. w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego spółdzielni za rok 2013 – za przyjęciem uchwały oddano 284 głosów, przeciw 113. Spółdzielcy głosowali również absolutorium dla członków zarządu. Otrzymali je Stanisław Jaszczuk i Iwona Chowańska. Absolutorium nie otrzymała Wiesława Frysztacka, podobnie jak Piotr Kukuczka, Jadwiga Lenort i Halina Sosna, którzy w okresie od 13.02 do 20.05.2013 r., tworzyli tymczasowy zarząd RSM.
W głosowaniu przepadł projekt Jessica, który dotyczył m.in. rewitalizacji placów zabaw, budowy parkingów czy renowację boiska sportowego przy ul. Budowlanych. Spółdzielcy nie zgodzili się na zaciągnięcie kredytu, w celu sfinansowania tych zadań. Nie było zgody również na kredyty i pożyczki związane z finansowaniem robót termomodernizacyjnych i prac związanych z energooszczędnością.
117 osób zagłosowało za to, za sprzedażą pawilonu „Nord” przy ul. Chabrowej (przeciw było 91). To wystarczyło, aby zarząd RSM mógł sfinalizować transakcję. – Cieszę się, że tak się stało. Ale z drugiej strony martwi, że takie decyzje podejmuje garstka spółdzielców – mówi Stanisław Jaszczuk i dodaje: – Będziemy szukać innych rozwiązań. Termomodernizację musimy przeprowadzić. Jesteśmy już po przetargach, dostaliśmy bardzo dobre ceny. Szkoda byłoby to zmarnować. Chodzi o 12 segmentów przy ul. Wandy, Wawelskiej i Floriańskiej oraz o pierwsze trzy bloki przy ul. Dąbrówki. Zobaczymy jak się będzie zachowywać nowa rada nadzorcza – zastanawia się prezes RSM.
Skazani na współpracę
Ze starej rady nadzorczej zostały tylko trzy osoby. Dwanaście jest nowych. – Jak sama nazwa wskazuje rada radzi i nadzoruje pracę zarządu. Ma prawo żądać wyjaśnień, sprawozdań. Zatwierdza również plan naszych działań, np. wszystkich inwestycji. Ma również kompetencje do odwołania zarządu – wyjaśnia Stanisław Jaszczuk. Na pytanie czy wierzy, iż uda się zarządowi współpracować z nową radę na tyle skutecznie, aby spółdzielnia się rozwijała, odpowiada: – Jesteśmy na to skazani. Ja wierzę, że współpraca jest możliwa. Ale żeby tak się stało, to musi być wola obu stron – kończy Stanisław Jaszczuk, prezes RSM.
Marek Pietras
Nowa rada nadzorcza
Radosław Lewandowski 311 głosów, Kazimierz Zięba 284, Marek Szymura 270, Marcin Wójcik 218, Stanisław Opałka 195, Elżbieta Kiljan 195, Danuta Biskupek 183, Julian Kosiński 174, Zdzisława Konsek 159, Stefania Forreiter 154, Grzegorz Lelowicz 143, Marek Michalik 141, Barbara Nogły 138, Bogumił Bajek 137, Dariusz Bladocha 134.
Przewodniczącym RN został wybrany Kazimierz Zięba, z-cą przewodniczącego – Jarosław Lewandowski, a sekretarzem– Elżbieta Kiljan.