Zgłoś komentarz do moderacji

do K2 - masz racje, ale w tym samym worku rodzin zastepczych co ty jest rowniez cala rzesza spokrewnionych rodzin zastepczych, w ktorych "babcie" (ktore i tak sa przeciez zobowiazane alimentacyjnie wobec wnukow) zostaja rodzinami biologicznymi, gdy tymczasem pod tym samym dachem mieszka biologiczna mamusia i tatus. znam osobiscie przypadki gdy takie rodziny byly zawiazywane (tzn. rodzinka sie umowila) zeby wyciagnac kase od panstwa. najgorsze jest w tym to, ze czasami takim przkretom pomagaja osrodki pomocy spolecznej, ktore chca sie pozbyc klopotu wiec doradzaja zalozenie rodziny zastepczej bo z tytulu ich utrzymania to nie gminy placa tylko powiaty... absurd babcia za wnuka dostanie tysiaka, a matka czy ojciec wychowujacy dziecko - 43 zl o ile nie przekroczy glodowego kryterium dochodowego Czy to jest sprawideliwe? ciagle wspierac tylko kretaczy i lebrow a obciazac tych, ktorzy placa i placza...