Pozytywny rating – możemy spokojnie inwestować
– Rating to przede wszystkim kontrola finansów naszego miasta – mówi prezydent Adam Fudali. – Sprawy finansowe są bardzo dobrze kontrolowane przez nasze służby, jednak ja uważam, że to nie wystarcza – dodał.
Dlatego też, od wielu lat, Rybnik prosi o ocenę zewnętrzną firmę, mającą ocenić stan finansów. Wszystko po to, by poznać swój potencjał kredytowy, sprawdzić stabilność finansową miasta i przekonać się, czy jest z czego i na jakich warunkach inwestować. – Rating robi się wtedy, gdy miasto ma potrzeby kredytowe lub chce dokonać emisji obligacji. Wtedy ta ocena pomocna jest dla tych, którzy tej pożyczki udzielają. Mają dowód na to, że miasto jest wypłacalne i stabilne finansowo – tłumaczy gospodarz Rybnika.
Nasz rating został w tym roku podwyższony – ze stabilnego na pozytywny. Stopnie są trzy – ten trzeci to negatywny. – W tym otoczeniu, wśród problemów z jakimi borykają się inne samorządy, ten rating naprawdę dobrze nam wróży. Finanse naszego miasta są w naprawdę dobrym stanie – komentuje Fudali. Agencja Fitch Ratings dokonująca oceny, przyznała miastu rating na poziomi „A(pol)”. Oznacza to wysoką wiarygodność kredytową, a więc jak najbardziej pozytywny wynik.
Sam gospodarz przyznaje jednak, że agencje ratingowe nie cieszą się ostatnimi czasy dużym zaufaniem. – W mediach ukazało się wiele informacji na temat firm, które wydawały pozytywne opinie dla Grecji i Irlandii, które teraz borykają się ze strasznymi problemami. Tam jednak w grę wchodziły interesy tych agencji. W przypadku takich małych ratingów, firmie dokonującej oceny nie zależy na jak najlepszej ocenie, nie leży to w jej interesie, a to zapewnia rzetelność wyników – zapewnia prezydent.
(mark)