Pewne zwycięstwo

Bardzo udanie zainaugurowały nowy sezon koszykarki Utex ROW Rybnik w rozgrywkach I ligi.

 

Pojedynek tak naprawdę dla obu ekip był wielką niewiadomą. AZS w pierwszej kolejce spotkań pokonał we własnej hali zespół Artego Bydgoszcz (86:73), natomiast rybniczanki pauzowały. Co więcej, koszykarki ROW-u nie rozgrywały przed sezonem żadnych spotkań sparingowych, stąd zawodniczki Inei Poznań nie miały żadnej wiedzy na temat ich możliwości w tym sezonie. – Nie wiedziałyśmy czego się spodziewać – przyznała po meczu Katarzyna Dydek, trenerka Inei. O sile swojego zespołu nie wiedzieli również kibice z Rybnika, którzy nie tylko poznawali skład swojej drużyny w tym sezonie, ale także walory hali, w której zawodniczki będą rozgrywać wszystkie mecze w tym sezonie. Póki co, obiekt w Pawłowicach będą mile wspominać – już pierwsza kwarta udowodniła, że zespół z Rybnika jest dobrze przygotowany do rozgrywek. Znakomity pojedynek rozgrywała Katarzyna Krężel, zdobywczyni 11 punktów w ciągu pierwszych 10 minut spotkania (w całym meczu 22 pkt), bardzo widowiskowy basket zaprezentowała amerykanka Whitney Boddie. Ostatecznie na pierwszą przerwę rybniczanki schodziły z 8-punktową przewagą. Najbardziej emocjonującą częścią sobotniego widowiska była druga kwarta, w której podopieczne Dydek postanowiły zniwelować przewagę Uteksu. W połowie drugiej kwarty Akademiczki wyszły nawet na prowadzenie (33:29), jednak gospodynie na więcej tego dnia im nie pozwoliły – i po drugiej kwarcie prowadziły 43:37. W trzeciej i czwartej kwarcie zawodniczki ROW-u niepodzielnie panowały na parkiecie – bardzo dobre spotkanie rozgrywały Amerykanki, do świetniej postawy Krężel dopasowały się i pozostałe zawodniczki. Szansę gry otrzymały również zmienniczki, i oby ten kłopot bogactwa stał się nieodłącznym atrybutem trenera Mirosława Orczyka. Kibice przecierali oczy ze zdumienia, gdy w trzeciej kwarcie na parkiecie pojawiła się Katarzyna Suknarowska (nowa zawodniczka ROW–u, wychowanka Korony Kraków) i zdobywając 10 punktów (w tym 2 celne rzuty za 3 pkt w trzech próbach) okazała się tajną bronią trenera Orczyka. 

 

W drużynie ROW-u zadebiutowała również Monika Sibora, jeszcze do niedawna zawodniczka AZS-u Poznań. – Był to dla mnie dość stresujący pojedynek, grałam przecież przeciwko swojej byłej drużynie. Jednak wszystkie mocno się zmobilizowałyśmy i dziś pokazałyśmy, że zespół jest pełny i kompletny – przyznała po meczu Sibora.

 

Po spotkaniu promieniał również trener Orczyk. – To zwycięstwo chciałbym zadedykować kibicom z Rybnika, którzy licznie odwiedzili halę w Pawłowicach,  a także nowym kibicom drużyny z Pawłowic. Z każdym meczem będziemy szukać swojego jak najlepszego rytmu gry – mówił trener rybnickich koszykarek. W następnej kolejce, w środę 7 października koszykarki Utex ROW grają na wyjeździe z Super Pol Tęczą Leszno, a już w sobotę 10 października (godz. 17.30) w hali w Pawłowicach będą podejmować Wisłę Kraków.

 

UTEX ROW Rybnik – INEA AZS Poznań 85:74 (22:14, 21:23, 22:16, 20:21)
ROW:KatarzynaKrężel 22,Nikita Bell 13, Devanei Hampton 13, Martyna Koc 13, Katarzyna Suknarowska 10(2), Monika Sibora 9(1), Whitney Boddie 5, Małgorzata Chomicka 0, Sonia Moszkowicz 0, Agnieszka Jaroszewicz 0, KarolinaStanek 0.

 

Marcin Mońka