Kultura na pierwszym miejscu

Obie placówki zostaną połączone w Gminne Centrum Kultury Sportu i Rekreacji. W ten sposób gmina chce wrócić do centralnego zarządzania kulturą. Radni przegłosowali już w tej sprawie uchwałę intencyjną.

Chcemy to rozkręcić

Gminni urzędnicy twierdzą, że najważniejszą sprawą jest konieczność skoordynowania pracy domów kultury. - Dyrektor nowego Centrum będzie odpowiedzialny głównie za działalność administracyjną, zaś kierownicy poszczególnych oddziałów będą mieli na głowie przede wszystkim działalność kulturalną - wyjaśnia Andrzej Adamczyk, zastępca wójta. Jego zdaniem jedna duża placówka lepiej będzie sobie radzić z pozyskiwaniem środków zewnętrznych oraz wykorzystaniem tych, otrzymanych z budżetu gminy.

- Chcemy rozkręcić działalność kulturalną w naszej gminie. A do tego potrzebne są odpowiednie środki, które trzeba jak najlepiej wykorzystać - mówi Katarzyna Kubica, kierownik referatu edukacji, kultury i zdrowia. Do tej pory budżet gminy przeznaczony na kulturę wynosił około 430 tys. zł. 80 procent tych środków przeznaczanych było na utrzymanie budynków i pensje dla pracowników. Dopiero pozostałe pieniądze przeznaczone były na statutową działalność ośrodków. To ma się zmienić.

Czas na emeryturę

Oszczędności ma przynieść mniejsza liczba etatów. Z dotychczasowych 14 ma zostać 12. Urzędnicy twierdzą jednak, że wcale nie oznacza to zwolnień. Na emerytury odejdą te osoby, które nabyły już prawa emerytalne. - Oczywiście zmieni się nieco układ etatów, które funkcjonowały do tej pory. Nie będziemy już potrzebować księgowego przy każdym ośrodku, bo za księgowość będzie odpowiedzialna tylko jedna osoba pracująca w Centrum. Etaty, które do tej pory zajmowali księgowi, zamierzamy przeznaczyć dla nowych instruktorów czy animatorów - twierdzi Kubica.

Na dyrektora GCKSiR zostanie ogłoszony konkurs. Na nowo zostaną wybrani także kierownicy poszczególnych oddziałów. Dotychczasowym dyrektorom WOK-ów z dniem 31 grudnia tego roku kończą się umowy o pracę.

Artur Marcisz